W mediach wciąż pobrzmiewa echo sylwestrowego skandalu z udziałem Black Eyed Peas. Zagraniczni artyści wyszli na scenę z tęczowymi opaskami, czym wywołali ogromne poruszenie. Sprawę skomentowała Monika Richardson, która ironicznie pochwaliła stację.
O występie Black Eyed Peas na Sylwestrze Marzeń zrobiło się głośno raptem na kilka dni przed wydarzeniem. Po tym, jak Melanie C ze Spice Girls odwołała swój występ, stacja zaczęła szukać zastępstwa za nią. Wybór TVP padł na Black Eyed Peas, któremu zaoferowano rekordową stawkę za koncert.
Mimo medialnej afery grupa przyjęła ofertę i zaprezentowała na scenie swoje największe przeboje. Mieli oni również długą listę życzeń, którą musiano spełnić, jednakże nie one wywołały największe poruszenie. Gdy tylko artyści pojawili się na scenie, widzowie i władze stacji osłupieli z wrażenia. Na ich ramionach widniały olbrzymie, tęczowe opaski, poprzez które okazali wsparcie społeczności LGBTQ+.
W przeszłości za coś takiego jeden z realizatorów stracił pracę, czy tak będzie i tym razem? Tego jeszcze nie wiemy, ale na pewno taka informacja rozniesie się po mediach błyskawicznie. Uwagę przyciąga jednak publikacja Moniki Richardson, która otwarcie wykpiła byłego pracodawcę.
Monika Richardson kpi z TVP
Richardson przez wiele lat pracowała w Telewizji Polskiej. Widzowie mieli okazję oglądać ją w programie Europa da się lubić oraz w Pytaniu na śniadanie. Ostatecznie śniadaniówkę przestała prowadzić w 2019 roku.
Od kilku lat chętnie opowiada o tym, jak wyglądała jej współpraca z publicznym nadawcą i niezmiennie podkreśla, że nie wróciłaby już do pracy. Tym razem z ironią pochwaliła postawę stacji, która wyemitowała występ Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami.
Cieszę się, że firma, w której spędziłam 25 lat swojego życia i z którą łączy mnie ogromny sentyment, poprzez zaproszenie na swój koncert sylwestrowy wspaniałej grupy @blackeyedpeas, zaczęła nareszcie postępować zgodnie ze swoją misją, promując w społeczeństwie postawę otwartości i tolerancji wobec nienormatywności, oraz edukując młodych ludzi na temat szacunku i inkluzywności wobec osób LGBT+. Brawo Telewizja Polska!
Richardson opatrzyła wpis bardzo wymowną grafiką przedstawiającą logo stacji w tęczowych barwach.
Wpis wywołał w mediach społecznościowych niemałe poruszenie. Oczywiście nie wszyscy przyjęli jego treść z przymrużeniem oka, ale niektórych rozbawił on do łez. Maciej Dowbor zostawił w komentarzy kilka śmiejących się emotikon. Odezwał się także mężczyzna, który był związany z Pytaniem na Śniadanie przez 12 lat i jak twierdzi, został wyrzucony z pracy w stacji po tym, jak pokazał tęczę.
- Świetny komentarz! Tvpis nie kłamie tylko, jak się pomyli i toleruje innych niż wyznawców pissu jak na sylwestra.
- Uwielbiam, jak wbija Pani szpilę z klasą.
- Ktoś poleci za to ze stołka. Ale się urządzili! Haha!
- Zastanawiam się właśnie, czy nie napisać do pana prezesa, że jeśli tęcza jest już całkiem normalna, to przywróci mnie do pracy, a wywali tych, którzy przez tęcze mnie wy**ebali i zaprzeczy stanowisku TVP sprzed 2 lat, że pokazując tęczę, naraziłem spółkę na poważne problemy, co myślisz?
- Brawo Pani Moniko, gdyż jestem pewna, że Pani ze swoją mądrością tak podaje ironię.
- Strzelili sobie takiego pięknego samobója. Miłość zawsze zwycięży!