Miley Cyrus jest jedną z najpopularniejszych artystek muzyki pop. Należy także do tych dość kontrowersyjnych. Nie boi się mówić, co myśli publicznie, ani też realizować szalonych pomysłów. Chyba każdy pamięta wciąż Wrecking Ball. Ostatnio znów zaskoczyła, ogłaszając swoją decyzję odnośnie dalszej kariery.
Miley Cyrus zaczynała karierę jako grzeczna dziewczynka z wielkimi marzeniami. Jej podwójne życie z serialu Hannah Monatana przemieniło się w prawdziwą karierę, a młoda wokalistka szybko stała się gwiazdą wielkiego formatu. O niewinnym, uroczym dziewczęciu jednak już dawno należy zapomnieć. Piosenkarka bowiem od dawna tworzy już tylko po swoim prawdziwym imieniem i należy do grona najbardziej kontrowersyjnych artystów.
Na swoim koncie ma równie dużo skandali, co hitów. Fani mogli już widzieć swoją idolkę w wielu niezręcznych sytuacjach. W ostatnich latach głośno było o niej przede wszystkim z powodu nieudanego małżeństwa z Liamem Hemsworthem i medialnej wojny, jaka się z tego wywiązała. Teraz wokalistka postanowiła ponownie zaskoczyć swoją decyzją i szczerym wyznaniem na temat kariery.
Miley Cyrus o dalszej karierze
Artystka niedawno wydała najnowszy album Endless Summer Vacation. Hit Flowers z płyty szybko wkradł się na listy przebojów. Fani piosenkarki nie mogli się doczekać kolejnej trasy, promującej album i usłyszenia kawałka na żywo. Jednak okazuje się, że Miley ma inne plany.
Nawet jeśli nie widzę się z nimi twarzą w twarz każdej nocy na koncercie, moi fani są głęboko w moim sercu. (red. Moja decyzja) nie ma nic wspólnego z brakiem uznania dla fanów. Bardziej chodzi o to, że po prostu nie chcę już ciągłego życia w trasie. Nie chcę sypiać w jadącym autobusie — napisała na Twitterze.
Wokalistka zdecydowała, że nie będzie promować ostatniej płyty poprzez trasę koncertową. Nie chce ona być ciągle w trasie i potrzebuje odpoczynku.
Żeby była jasność, czuję się związana z moimi fanami, jak nigdy wcześniej — napisała.
Gwiazda podkreśliła, że jej decyzja nie wynika z braku szacunku czy obojętności wobec fanów. Czuje się ona do nich bardzo przywiązana. Ci okazali się również wyrozumiali i mają zamiar wspierać swoją idolkę w dalszym ciągu. Większość z nich zauważa, że jest ona po prostu człowiekiem i powinna zadbać przede wszystkim o siebie. Uważają, że nie jest winna swoim miłośnikom trasy, koncertowania czy promocji. Może robić, co chce.
- TY ROBISZ SIEBIE!!!! Kocham cię królowo, jesteś niesamowita, zmieniłaś moje życie, ponieważ twoja muzyka sprawia, że jestem taka szczęśliwa. Kocham Cię!!!
- Chroń swój spokój Miley!!! Nie jesteś nikomu nic winien za to, jak dzielisz się swoim artyzmem!
- czy to oznacza… Robisz rezydenturę? może to tylko ja mam nadzieję i za dużo czytam między wierszami, ale jeśli potrzebujesz zostać na wakacjach, wspieram Twoje samopoczucie ♥️
- Normalizuj artystów ustalających granice. To ludzie, nie zwierzęta w zoo.
A message from Miley ❤️ pic.twitter.com/zEIyxn8342
— Miley Cyrus (@MileyCyrus) May 24, 2023
Co sądzicie o decyzji Cyrus?