w

Magda Ogórek opowiedziała o piekle, jakie zgotował jej STALKER. „Chciał mnie zabić”

Magdalena Ogórek, fot. Instagram @magdalena.ogorek
Magdalena Ogórek, fot. Instagram @magdalena.ogorek

Magda Ogórek od dłuższego czasu jest stalkowana. W jednym z wywiadów opowiedziała o swoim piekle. Każdego dnia towarzyszy jej strach.

Magdalena Ogórek jest dziennikarką i prezenterką telewizyjną, jednak wcześniej ogólnopolską rozpoznawalność zyskała dzięki wyborom prezydenckim w 2015 roku, podczas których kandydowała na to stanowisko z ramienia SLD. Po przegranej usunęła się w cień, jednak nie na długo.

W przeszłości próbowała swoich sił jako aktorka. Zagrała epizodyczne role w Lokatorach, Los Chłopacos i Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście. Przez dłuższy czas związana była również z Na dobre i na złe. Od sierpnia 2020 do grudnia 2021 prowadziła z Jarosławem Jakimowiczem audycję W kontrze. Na początku świetnie się dogadywali. Doszło nawet do tego, że Ogórek stanęła w jego obronie, gdy został oskarżony o gwałt. Z czasem jednak coraz częściej dochodziło między nimi do nieporozumień i miała już serdecznie dość swojego kolegi.

Prawdą jest, że od końca grudnia nie pojawiam się w programie „W kontrze”. Myślę, że dla widzów naszego programu nie jest żadną tajemnicą, że mówimy zupełnie innymi językami. Prezentujemy też może inne postawy naszego dialogu z widzami. Więcej nie mogę powiedzieć, ponieważ obowiązuje mnie pewien kanon kultury korporacyjnej — mówiła kilka miesięcy temu w rozmowie z Super Expressem.

Magdalena Ogórek jest stalkowana

Magdalena cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko ze względu na swoje dokonania zawodowe, ale i urodę. Wielu panów wzdycha na jej widok, co nie raz przybiera zły obrót. W listopadzie 2021 roku rozpoczął się jej horror. Podczas premiery swojej książki, została zaatakowana przez mężczyznę, który jest jej psychofanem.

Próbował do mnie dobiec. Doszło do szarpaniny. Na szczęście w pobliżu była policja, która ruszyła z pomocą — mówiła Super Expressowi.

Stalker wysyłał jej wiadomości, w których kierował pod jej adresem poważne groźby.

Tych wiadomości, zdjęć była ogromna ilość. Pisał do mnie wiadomości, w których sens był następujący: Nie mogę cię mieć, to nikt nie będzie cię miał. Zabiję cię – mówiła.

Stalkerem okazał się Mariusz M., który po zajściu został zabrany na posterunek policji. Dziennikarka złożyła obciążającego go zeznania, a w grudniu sprawę rozpatrzył sąd, który nałożył na niego zakaz zbliżania się oraz obowiązek stawiania się na policji dwa razy w tygodniu. Nawet to nie było w stanie go powstrzymać i 44-latek w dalszym ciągu zasypywał jej skrzynkę mnóstwem wiadomości.

Cały czas dostawałam od niego wiadomości. Sąd przedłużył areszt o pół roku, gdyż stwierdził, że mężczyzna jest groźny — powiedziała tabloidowi.

Stalker odbywa karę pozbawienia wolności do grudnia 27 czerwca. Super Express ustalił, że śledczy po przeszukaniu jego mieszkania odkryli, iż znajdują się w nim zdjęcia Magdaleny Ogórek oraz artykuły prasowe na jej temat. Istnieją poważne podejrzenia co do tego, że Mariusz M. jest niepoczytalny.

Prowadząca Plan dnia długo nie wypowiadała się na ten temat, jednak teraz przerwała milczenie, aby uczulić ludzi, a także zachęcić ofiary do tego, by nie bały się zgłosić stalkingu odpowiednim organom ścigania.

Mówię o tym, bo to jest mój apel. Nie bójcie się iść na policję. Gdyby ten mężczyzna miał przy sobie nóż, mogłoby dojść do nieszczęścia.

To naprawdę przerażająca historia…

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Oliwia

Madonna, fot. Instagram @madonna

Instagram ZABLOKOWAŁ Madonnę! Wystarczyła jedna publikacja, by doprowadzić administratorów do szału. „Brak mi słów”

Krzysztof Ibisz, fot. Instagram @krzysztof_ibisz_official

Krzysztof Ibisz zdradził tajniki pracy prezentera. Po spełnieniu tych TRZECH warunków można starać się o wakat w telewizji