Magda Gessler w jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, że w krótkim czasie schudła 13 kilogramów. Ujawniła, jak udało jej się tego dokonać. Okazuje się, że nie tylko dieta jest ważna.
Magda Gessler to najpopularniejsza restauratorka w kraju. Ogólnopolską rozpoznawalność przyniósł jej program Kuchenne rewolucje, który prowadzi od marca 2010 roku. Prywatnie jest też współwłaścicielką kilkunastu restauracji, a największym zainteresowaniem smakoszy cieszy się lokal U Fukiera.
Gessler jest kolorowym ptakiem rodzimego show-biznesu. Na przestrzeni lat mogliśmy obserwować, jak stawia na nogi branżę gastronomiczną, a dzięki jej innowacyjnym pomysłom, wiele restauracji bliskich upadłości odzyskało dawną świetność.
Ostatnio internauci zauważyli, że Magda jest jeszcze szczęśliwsza niż dotychczas i to wcale nie dlatego, że po raz kolejny została babcią. W jej wyglądzie zaszła prawdziwa rewolucja.
Magda Gessler schudła. Jak udało jej się to osiągnąć?
Gwiazda Kuchennych rewolucji pochwaliła się ostatnio, że schudła aż 13 kilogramów. Fani od razu to zauważyli i zasypali ją mnóstwem komplementów. Część z nich zaczęła zastanawiać się, jaką dietę cud stosuje. Okazuje się, że to wcale nie takie trudne jakby się mogło wydawać.
Magda Gessler opowiedziała o swojej przemianie w wywiadzie dla Party. Zdradziła, że udało jej się zrzucić 13 kilogramów i co ciekawe, nie odmawiała sobie jedzenia. Przyznała, że nie wierzy w rygorystyczne diety i według niej najważniejsze jest to, by zachować zdrowy balans, spożywać odpowiednie produkty w określonych proporcjach.
Jem mniejsze porcje. To żadne odkrycie, ale działa! Nigdy nie odchudzam się rygorystycznie. Nakazy i zakazy nie działają dobrze. Najważniejszy jest spokój, zaufanie sobie i zachowanie równowagi — wyjaśniła.
Restauratorka przyznała, że zaczęła zwracać większą uwagę na higienę jedzenia, czyli nie spożywa posiłków w pośpiechu, ograniczyła ilość mięsa w codziennym menu oraz dba o odpowiednie nawodnienie organizmu. Udało jej się również zapanować nad pokusą podjadania między posiłkami.
Jest mnie mniej już o 13 kilogramów. Znikam na wadze, bez wysiłku, zupełnie w sposób magiczny. Dziś prawie nie jem mięsa, piję dużo ciepłej wody, nie podjadam między posiłkami, a jeśli już, to odrobinę śliwek lub malin — dodała.
Gessler dodała, że jednak największy wkład w jej przemianę miała praca. Grudzień w jej branży to bardzo intensywny miesiąc, a ona dodatkowo pracowała ostatnio nad nowym programem — Święta z Gesslerami. Z uwagi na to, że nie miała za dużo wolnego czasu, nie traciła go na podjadanie.
Jak widać, dieta wcale nie musi być uciążliwa.