Maciej
Maffashion, reagując na ostatnie słowa Wojciecha Modesta Amaro Basiury i jego żony, wyznała, że planuje w niedalekiej przyszłości oficjalnie odejść z Kościoła. W tej sprawie wypowiedziała się również za swojego syna.
Niedawne wyznanie Dawida Podsiadły spowodowało wielki szum w sieci. W jednym z podcastów zdradził on, że zamierza dokonać apostazji. Tak artysta argumentował tę decyzję:
– „Nie chcę zaburzać statystyk i korzystać z przywilejów organizacji, z którą niewiele mnie łączy” – stwierdził wokalista.
Wypowiedź Dawida spotkała się zarówno z pozytywnym, jak i negatywnym odbiorem. Teraz okazuje się, że nie jest jedyną osobą planującą odejście od Kościoła. Podobną decyzję zamierza podjąć Maffashion.
Maffashion rozważa apostazję
Influencerka postanowiła zareagować na ostatni wywiad Wojciecha Modesta Amaro oraz jego żony dla „Pudelka”. Nawrócony restaurator z wybranką twardo stanęli w obronie księży, co nie spodobało się Maffashion.
– „Żeby zgłębić wiarę, nie można się odcinać od Kościoła. Ludzie tego nie rozumieją. Patrzą na wiarę przez pryzmat tego, co robią księża. To są też ludzie, którzy popełniają błędy” – powiedzieli.
Julia postanowiła udostępnić na swoim Instagramie nagłówek z wypowiedzią Amaro i ją skomentować. „Sorry. No muszę” – napisała. Pokazała również kilka artykułów odnoszących się do pedofilii w Kościele.
– „Ok, też poznałam spoko księży. To nie zmienia faktu, że od lat nie chcę być w statystykach organizacji zwanej Kościołem. Moje dziecko też nie będzie. Chyba że kiedyś sam o tym zadecyduje. Zresztą, już o tym mówiłam” – wyznaje Kuczyńska.
– „Oddaję Wam temat do namysłu. Osobiście rozważam apostazję. I nie. To nie moda. Moda to była na wczorajszym pokazie” – stanowczo pisze Julka.
Uważacie, że Wojciech w jakiś sposób odpowie na słowa Maffashion?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
