Madonna ani myśli o tym, by pozbyć się łatki skandalistki i cały czas szokuje. Tym razem pochwaliła się efektami niecodziennej sesji zdjęciowej, na której leży na grobie, a później w stroju zakonnicy całuje z kobietą. Kadry zostały opublikowane na łamach magazynu CR Fashion Book. Znowu przesadziła?
Madonna to jedna z najpopularniejszych artystek muzyki pop, która ma na swoim koncie pokaźną liczbę sukcesów i skandali. Mimo upływu lat ani myśli o tym, by odejść od tego wizerunku. Szokuje na każdym kroku, a o jej licznych związkach z o wiele młodszymi mężczyznami rozpisują się media z całego świata.
Równie dużo uwagi poświęca się jej zamiłowaniu do kontrowersji. Od pewnego czasu ochoczo wykorzystuje symbole religijne m.in. w odważnych stylizacjach. Jakiś czas temu zapozowała do zdjęć w bluzie z podobizną papieża Franciszka. Później wrzuciła do sieci ujęcia wygenerowane przez sztuczną inteligencję, na których duchowny ją obłapia. Jeśli myśleliście, że to koniec, to byliście w błędzie.
Madonna prowokuje odważnymi kadrami
Ostatnio 66-latka pochwaliła się efektami sesji zdjęciowej dla magazynu CR Fashion Book. Tym razem leżała w półprzezroczystym gorsecie i ołówkowej spódnicy na grobie, a wokół niej palą się znicze. Ten kadr został opatrzony długim podpisem:
Kiedy byłam dzieckiem, zmarła moja matka. Zafascynowały mnie cmentarze. Nie bałam się śmierci, bo wiedziałam, że to jedyny sposób, żeby znów być z moją matką. W miarę jak życie toczyło się dalej, straciłam wielu ludzi, których bardzo kochałam, i przyszłam spojrzeć na śmierć jako na swego rodzaju drzwi do życia wiecznego – czytamy.
Kolejne ujęcia naprawdę szokują. Tym razem skandalistka przebrała się za zakonnicę, a fotograf uchwycił moment, w którym całuje się z drugą kobietą. Po wszystkim Madonna stoi z papierosem, którego przekazuje koleżance. Gdy wyjęła zapalniczkę, by go podpalić, zaniosła się śmiechem, dzięki czemu możemy dostrzec w jej ustach długie, wampirze kły.
Myślicie, że przesadziła?