Maciej Zakościelny mimo wieloletniej obecności w świecie show-biznesu, bardzo chroni prywatność swoją oraz bliskich. W trakcie rozmowy z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim zdecydował się jednak opowiedzieć o rozstaniu z matką swoich dzieci, Pauliną Wyką. Jego słowa chwytają za serce.
Maciej Zakościelny to znany aktor, do którego jeszcze kilka lat temu wzdychały tysiące fanek. Przystojny gwiazdor był prawdziwym łamaczem niewieścich serc, lecz nie długo, bo gdy w 2014 roku w jego życiu pojawiła się Paulina Wyka, stracił dla niej głowę i skupił się na rodzinie. Para doczekała się dwóch synów — Borysa (ur. 2016) oraz Aleksa (ur. 2018).
Nie ulega wątpliwości, że gwiazdor i modelka tworzyli jedną z najpiękniejszych par w rodzimym show-biznesie. Rzadko jednak pojawiali się na imprezach branżowych, a i zainteresowanie Zakościelnym zmalało. Szansa na przypomnienie o sobie nadeszła wraz z zaproszeniem do Tańca z gwiazdami. 44-latek, choć nie wygrał Kryształowej kuli, doszedł bardzo daleko i udowodnił, że jest człowiekiem wielu talentów. Ponownie zdobył rozgłos, który postanowił podtrzymać, decydując się na wizytę w podcaście WojewódzkiKędzierski.
Maciej Zakościelny o rozstaniu z Pauliną Wyką
Maciej podczas rozmowy z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim opowiadał o zmaganiach w tanecznym show i wybranych kwestiach rodzinnych. Otwarcie przyznał, że nie ma w zwyczaju opowiadać o sprawach prywatnych i woli by mówiono o jego poczynaniach zawodowych, niż zajmowano się życiem prywatnym. Dzięki temu, że jest w tym konsekwentny, nikt nie uprzedził go w obwieszczeniu światu, że znowu jest singlem.
Uważam, że takie sytuacje powinny zostać przetrawione w samotności, w ukryciu, gdzieś w swoim domu, bo to jest sytuacja między nami, a nie między nami i milionami ludzi — tłumaczył.
Prowadzący byli ciekawi, czy ich synowie zaakceptowali już fakt, iż od rozstania rodziców będą wychowywali się w dwóch domach.
Moje zdanie jest takie, że odpowiedzią jest miłość. Jak dużo dajesz tej miłości i szanujesz w ich oczach mamę czy mama tatę, to oni mają poczucie, że może nie jest to takie złe. Spotykam się z tym, że strasznie dużo rodziców kolegów moich synów jest rozwiedzionych. To jest w ogóle jakaś plaga. W klasach to jest 70 proc., więc oni moim zdaniem przyjmują to jako coś normalnego już teraz — zdradził.
Wojewódzki drążył temat, wyraźnie zainteresowany zagadnieniem wychowywania maluchów w rozbitych rodzinach. Aktor wyjaśnił, że to nie jest łatwe, lecz nie było innego wyjścia. Ma świadomość, że w jakiś sposób odbiło się to na jego dzieciach.
To bardzo boli. Ale nie było wyjścia. […] Myślę, że przy kolejnym etapie rozwojowym dzieci, kolejnych problemach zawsze będzie się to odbijało. Ta decyzja będzie się odbijała na ich zachowaniu i zawsze będę do tego wracał. Ale nie było wyjścia, naprawdę — kontynuował.
Trzeba przyznać, że Maciej dawno nie udzielił tak szczerego wywiadu.