Maciej Pela rozprawia o KILKUKROTNEJ ZDRADZIE. Czy byłby w stanie zapomnieć i dać kolejną szansę? Jego odpowiedź zaskakuje

Czy zdrada musi oznaczać definitywny koniec związku? Maciej Pela postanowił odpowiedzieć na to jedno z najbardziej kontrowersyjnych pytań podczas Q&A na Instagramie. Jego słowa zaskoczyły wielu fanów. Co dokładnie powiedział?

Maciej Pela to aktor i tancerz, który zdobył popularność dzięki udziałowi w programach tanecznych, ale to nie ona zapewniła mu tak duży rozgłos. Od lat obecny w polskim show-biznesie, zyskał sympatię widzów nie tylko talentem, ale też szczerością i autentycznością. Prywatnie od kilku lat jest mężem Agnieszki Kaczorowskiej, z którą jeszcze do niedawna tworzył jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie.

W ostatnim czasie mężczyzna coraz chętniej dzieli się z fanami szczegółami swojego życia prywatnego. Na swoim Instagramie zorganizował sesję Q&A, w której odpowiedział na wiele osobistych pytań. W pewnym momencie jeden z obserwatorów zapytał go wprost o kwestię zdrady i wybaczenia. Temat ten nie tylko wzbudził spore emocje, ale też ujawnił, jakie wartości są dla niego kluczowe w relacjach.

Co Maciej Pela myśli o zdradzie?

Podczas sesji pytań i odpowiedzi padło bardzo bezpośrednie pytanie:

Byłbyś w stanie wybaczyć zdradę? Dać drugą szansę?

Maciej nie unikał trudnych tematów i odpowiedział szczerze. Jak się okazuje, nie wyklucza możliwości przebaczenia, ale wszystko ma swoje granice:

Drugą może tak. Ale trzeciej, czwartej już nie.

Jego wypowiedź jasno pokazuje, że choć potrafi być wyrozumiały i wierzy w naprawę relacji, to nie toleruje powtarzających się błędów. Część internautów błyskawicznie wyłapało, że to pytanie pojawiło się nieprzypadkowo. Przypomnijmy, że jeszcze kilka tygodni temu w sieci i mediach głośno było o aferze liścikowej rozdmuchanej przez Mariannę Schreiber. Skandalistka ujawniła na Instagramie rzekome zapiski Kaczorowskiej, z których miało wynikać, że tancerka nawiązała bliższą relację z mężczyzną związanym z produkcją.

Marianna Schreiber ujawniła korespondencję uczestniczek „Królowej przetrwania”. Tajemnicze liściki zszokowały internautów! „Ich argumentacja sprowadza się do KŁAMSTW”

Czy wypowiedź Peli była przypadkowa, czy może stanowiła odniesienie do osobistych doświadczeń? Tego nie zdradził, ale jedno jest pewne – jego słowa skłoniły do refleksji wielu internautów.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!