Maciej Kurzajewski ma powody do szczęścia. Lada chwila jego rodzina się powiększy! Ale nowina!
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz niegdyś tworzyli świetną parę i jeszcze po rozstaniu deklarowali, że pozostają w przyjaznych stosunkach. Ich relacja jednak pogorszyła się, gdy Kobieta petarda dowiedziała się o bliskiej relacji eksmęża z Katarzyną Cichopek. To ona zasugerowała w mediach społecznościowych, że aktorka właśnie z nim spędza urodziny w Izraelu, czym skłoniła ich do ujawnienia związku.
Po wszystkim w sieci wybuchła afera zapoczątkowana przez Smaszcz, która do niedawna obnażała kłamstwa męża, a nawet nazwała go Pinokiem. Po tym, jak wybrała się do jego domu, sprawa znalazła finał na policji, a Paulina ostatnio złożyła zeznania. Jak wyznała, rzekomo mama Maćka potwierdziła jej wersję wydarzeń.
Być może wkrótce relacje Kurzopków z eksżoną dziennikarza jednak ulegną poprawie, ponieważ lada chwila ich rodzina się powiększy.
Maciej Kurzajewski zostanie dziadkiem
Kurzajewski i Smaszcz starają się chronić prywatność swoich synów, niemniej jednak pewnych faktów nie da się ukryć. Podobno od dawna na korytarzach TVP mówi się tylko o tym, że Maciek zostanie dziadkiem! Jak podaje Super Express, jego najstarszy syn, 25-letni Franciszek wraz z żoną Laurą oczekują narodzin pierwszego dziecka, a dokładniej córeczki.
Franciszek niedługo zostanie tatą. Nowa pociecha w rodzinie Kurzajewskich pojawi się już za chwilę. Paulina jest bardzo szczęśliwa z tego powodu. Tym bardziej że jej pierworodny syn będzie miał dziewczynkę, a ona zawsze marzyła o wnuczce, którą będzie mogła kochać i rozpieszczać — przekazała dziennikowi osoba z otoczenia Pauliny.
Tabloid poprosił przyszłych dziadków o komentarz w tej sprawie. Kobieta petarda odpowiedziała zdawkowo:
Za wcześnie, żeby o tym mówić publicznie.
W podobny sposób zareagował prowadzący Pytanie na śniadanie.
Nie komentuję życia prywatnego mojego i mojej rodziny, również na prośbę mojego syna — przekazał.
Narodziny dziecka to przełomowe wydarzenie nie tylko w życiu rodziców, ale i dziadków. Myślicie, że pojawienie się nowego członka rodziny skłoni Paulinę i Macieja do pojednania?