Krzysztof Rutkowski zdradził, co myśli o polityce Ziobry i hejterach, oraz że ma 17 samochodów. „Dlaczego mam ich nie mieć?”

Krzysztof Rutkowski to zdecydowanie jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób w polskim show-biznesie. Ostatnio w programie „Obgadane” detektyw wyjawił Karolinie Sobocińskiej, co uważa na temat hejterów oraz polityki prowadzonej przez Zbigniewa Ziobro.

Krzysztof Rutkowski zdobył popularność rozwiązując najbardziej publiczne sprawy w Polsce. Jak wyjaśnił w programie „Obgadane”, od małego interesował się tematami policyjnymi i detektywistycznymi, a jego ojciec był milicjantem.

– „Ja wychowałem się w komisariacie” -stwierdził.

Dzięki swojej pracy Rutkowski dorobił się sławy, ale również wielu przeciwników. Utrzymuje jednak, że zwalczanie zła jest jego odwiecznym powołaniem. Podejmował takie działania już w wieku 8 lat.

– „Sam jako dzieciak, 8- letni chłopiec ubierałem się bardzo chętnie w mundur harcerski, zakładałem biały pas, czapkę harcerską i to była tzw. młodzieżowa służba ruchu. Tak zaczęła się moja historia z tym że trzeba tępić i karczować zło” – relacjonuje.

Rutkowski obecnie nie posiada już licencji, ale dalej czuje się jak ryba w wodzie w policyjnym świecie.

– „Biuro Rutkowski nigdy nie zajmowało się historiami drobnych przypadków” – stwierdza Krzysztof.

Ma 17 samochodów

Detektyw powiedział, że za wiele ze swoich usług nie brał zapłaty, ale nie chciał zdradzić szczegółów dotyczących pozyskania jego ogromnego majątku, którego wcale nie ukrywa. Na pytanie od dziennikarki o to, ile ma samochodów, odpowiedział bez dłuższego zastanowienia:

– „Siedemnaście. Dlaczego mam ich nie mieć?” – powiedział.

Rutkowski dóbr materialnych nie traktuje jako „inwestycji”, lecz po prostu racjonalnie z nich korzysta. – „Jeżeli żona kupuje mi zegarek za 150 tys. zł to dlaczego on ma być inwestycją?” – chwalił się w programie.

Rutkowski zwraca się do wrogów

Detektyw w programie oznajmił, że nie boi się nikogo ani niczego.

– „Wielu się boi mnie. I bardzo dobrze. I bójcie się, bo jeżeli jesteście źli to i tak was w pewnym momencie dopadniemy” – dał do zrozumienia nieznanym wrogom.

Rutkowski nawet nie zwraca uwagi na hejt kierowany w jego stronę, ponieważ uważa, że ludzie którzy zaczepiają innych w internecie są po prostu biedni.

– „To są biedni ludzie i moralnie, i ekonomicznie, i dla mnie bez sukcesu” – wyznaje.

Rutkowski o polityce Ziobry

Nowym celem detektywa jest popularny Wojtek z Zanzibaru, powiązany z Iwoną Pavlović. – „Dziwię się tylko, że polska policja nie ma fotografii, nie ma zdjęcia człowieka, który tak bardzo jest i był aktywny” – komentuje.

Rutkowski nie doczepia się jednak do samego systemu. W jego opinii sądy i służby są w bardzo dobrym stanie, a to wszystko za sprawą postępowania Zbigniewa Ziobry.

– „To, co zrobił Zbigniew Ziobro, jest doskonałe. Zrobił w końcu porządek w naszym kraju. Przepisy, procedury sądownicze, prokuratorskie są genialne” – zachwalał.

– „Jestem typem wojownika, który ciągle walczy, ale ogląda się wciąż za siebie czy jakaś pantera czarna, czy jakiś tygrys nie będzie starał się skończyć mi do gardła” – podsumował Rutkowski.

Źródło: „Obgadane”