Magda Kwiatkowska
Krzysztof Ibisz zemdlał na wizji. Najpierw miał problemy z oddychaniem, a po chwili runął na ziemię. Co się stało?!
Krzysztof Ibisz to najpopularniejszy prezenter i konferansjer w historii telewizji. Od kilku lat regularnie pojawia się na antenie Polsatu w roli prowadzącego Taniec z gwiazdami, ale ostatnio też z sukcesem podbija program Twoja Twarz Brzmi Znajomo.
Mało kto o tym pamięta, ale Ibisz w 1988 roku ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Telewizyjnej, Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Na swoim koncie ma kilka ról w popularnych produkcjach, jednak nie przyniosły mu one tak dużego rozgłosu, jak programy rozrywkowe, które prowadził. Od czasu do czasu udaje mu się jednak pojawiać w serialach, co zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem wśród widzów. Ilość obowiązków, które nosi na swoich barkach oraz fakt, że jest świeżo upieczonym tatą, potrafią dać w kość. W sieci ostatnio ukazało się dramatyczne nagranie, na którym Krzysztof mdleje przed kamerami. Co się stało?!
Krzysztof Ibisz zemdlał na wizji
Od kilku godzin rekordy popularności w sieci bije nagranie, na którym zarejestrowano, jak Krzysztof Ibisz podczas prowadzenia jednego z programów próbuje dramatycznie złapać oddech, po czym chwyta się dłonią za szyję i pada na ziemię.
@lokiv95 #detektyw #dc #fypシ #ibisz #policjanci ♬ Breaking Free – Troy & Gabriella & Disney
Wideo wyświetlono już ponad 2 mln razy, a zaniepokojeni internauci dopytują, co się stało. Ibisz poruszony zamieszaniem wokół jego osoby wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że jest w świetnej formie i zaapelował do fanów, by zawsze sprawdzali wiarygodność materiałów. Dodał, że popularny fragment pochodzi z serialu Policjani i policjantki, w którym gościnnie wystąpił.
I mamy kolejny viral (ponad 2 mln wyświetleń), ale spokojnie Kochani, czuję się dobrze. To tylko fragment serialu @policjantkipolicjanci, który został zmanipulowany do utworzenia tego viralu. Bądźcie czujni na fałszywe treści. Dziękuję za troskę i życzę wspaniałego dnia — czytamy na Instagramowym profilu Ibisza.
Oczywiście część internautów szybko zorientowała się, że to nie jest prawdziwa sytuacja i zaczęła naśmiewać się z poziomu gry aktorskiej gwiazdora.
- Brakowało tam tylko: Helena mam zawał, a byłby Oskar, proszę pana.
- To dobrze panie Krzysztofie, bo już się martwiłem. Bardzo dziękuję i życzę też miłego popołudnia i pozdrawiam.
- Jak Ibisz coś prowadzi, to nie wiadomo, czy to nowy, czy stary program.
- Gra aktorska poziom trudne sprawy.
- Ledwo na świat przyszedł, a już zawał.
- Inaczej wygląda osoba, która mdleje.
- Gra aktorska przerosła nawet Polsat.
Też się wystraszyliście?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
