Magda Kwiatkowska
Klaudia Halejcio nieoczekiwanie poinformowała, że się zaręczyła! Okazuje się, że długo ukrywała tę nowinę przed fanami. Jej partner zadbał o każdy, nawet najmniejszy szczegół, by ten dzień był dla niej wyjątkowy.
Klaudia Halejcio to aktorka, choć zdecydowanie większe sukcesy odnosi jako influencerka. Od lat jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie publikuje zdjęcia i zabawne nagrania. Oczywiście nie wszystkie jej publikacje spotykają się z pozytywnym odbiorem i ostatnio zarzucono jej m.in., że naśmiewa się z osób plus size oraz wpędza nastolatki w kompleksy. Mimo to nie poddaje się i z zapałem prowadzi swój profil, który obecnie obserwuje blisko 750 tys. internautów.
Ostatnio celebrytka wywołała niemałe zamieszanie, publikując na Instagramie wideo w sukni ślubnej. Mimo że nie pozowała u boku partnera, obserwatorzy zaczęli spekulować na temat jej stanu cywilnego. Po licznych komentarzach postanowiła ogłosić radosną nowinę.
Klaudia Halejcio zaręczyła się
W czwartek 13 kwietnia w godzinach wieczornych na profilu Klaudii pojawił się długo wyczekiwany wpis, w którym poinformowała, że się zaręczyła z przedsiębiorcą Oskarem Wojciechowskim. Para ma stosunkowo krótki staż, ponieważ dopiero w 2020 roku aktorka przekazała, że jej serce jest zajęte, a w walentynki 2021 przekazała, że spodziewają się dziecka. Urocza Nel przyszła na świat 28 maja i od tamtego czasu tworzą naprawdę zgraną i kochającą się rodzinę.
Zakochani nie tylko doczekali się córeczki, ale i luksusowej willi za kilka milionów złotych. Nadszedł więc czas, by podjąć kolejną ważną decyzję — Oskar poprosił ukochaną o rękę.
Najlepsze, co może ci się w życiu przytrafić, to spotkać osobę, która ma tak samo nie po kolei w głowie, jak ty. Możecie wreszcie wszystko razem robić nie po kolei. Prawidłowa kolejność powinna być taka: ślub, wspólne mieszkanie, dziecko. My robimy dokładnie odwrotnie! Będzie ślub! – przekazała.
Halejcio wielokrotnie była podejrzewana o to, że związała się z biznesmenem wyłącznie dla korzyści finansowych, ale ona za każdym razem udowadnia, że połączyło ich szczere uczucie. Podobnie jak w przypadku ciąży, tak i teraz długo ukrywała przed internautami życiową rewolucję. Podczas rozmowy z reporterką Jastrząb Post wyznała, że minęło sporo czasu, odkąd partner poprosił ją o rękę.
Mnie już emocje opadły. Bardzo długo cieszyłam się tym faktem, więc dzisiaj jestem spokojna. Jakbym dodała to na świeżo, nie byłabym w stanie z tobą porozmawiać. Był to jeden z piękniejszych momentów w moim życiu.
Wyjawiła, że Oskar zadbał o każdy, nawet najmniejszy szczegół, by ten dzień był dla niej wyjątkowy.
Wszystko odbyło się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu – takim związanym z nami. Tu nie było żadnej przypadkowości. Jedyne co to przyjechałam wcześniej, niż powinnam, więc nagle zorientowałam się, że coś dziwnego wokół mnie się dzieje — relacjonowała.
Jak więc wyglądały ich zaręczyny?
Wracałam z planu. Graliśmy w Katowicach. Tylko usłyszałam: „Kochanie, tam ci zostawiłem sukienkę. Przebierz się. Mamy wspaniałą kolację”. […] Pomyślałam, że tak po prostu organizuje dla mnie coś wyjątkowego – od siebie. Nie sądziłam, że to będą zaręczyny — dodała w rozmowie z Jastrząb Post.
Przy okazji zdradziła, że ukrywała tę nowinę przez… rok!
Rok. […] To było bardzo dawno. Kusiło mnie, żeby się tym pochwalić. Natomiast cały czas byłam bombardowana pytaniami o ślub i nasz dom, więc postanowiłam, że nie zdradzę wam tej informacji, dopóki tym się nie nacieszę.
Życzymy przyszłym nowożeńcom dużo szczęścia i miłości!
News
i bądź zawsze na bieżąco!
