Kinga Rusin w Sylwestra bawiła się w tropikach. Dopiero po kilku dniach złożyła internautom życzenia noworoczne. Nie obyło się bez mocnych słów na temat partii rządzącej.
Kinga Rusin jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce, chociaż już kilka lat temu ograniczyła aktywność zawodową. Od trzech lat wraz z partnerem jest w ciągłej podróży i w tym czasie odwiedzają najodleglejsze zakątki świata. Sporo czasu spędzili m.in. w Kostaryce, ale świetnie czują się też na Malediwach.
Połączyły nas z Markiem wspólne pasje i marzenia, a podróże i szalone smakowanie świata jest na szczycie listy. Realizacji marzeń, jeśli tylko można, nie ma co odkładać na później.
Wróciliśmy na Malediwy i pewnie będziemy tu wracać, jeżeli się tylko da, co rok. To miejsce ma dla nas wyjątkowe znaczenie. To tu, dwa lata temu, schroniliśmy się na pół roku przed covidem. Tu poznaliśmy mnóstwo fantastycznych ludzi z całego świata, z którymi teraz spotykamy się regularnie w różnych miejscach globu. To tu w końcu postanowiliśmy, że będziemy żyć na 100%, tak długo, jak się da.
Niektórym może się to wydawać dziwne, ale to tu najlepiej nam się … pracuje. Surfing i kitesurfing po godzinach pracy. A biuro nad brzegiem turkusowej laguny to jak sen…
Mimo iż do Polski przyjeżdża sporadycznie, nadal żyje problemami swoich rodaków i regularnie traktuje w swoich publikacjach o sytuacji politycznej w kraju. W najnowszym wpisie złożyła swoim fanom życzenia noworoczne, nie szczędząc mocnych słów.
Kinga Rusin uderza w partię rządzącą
Rusin powitała Nowy Rok w Meksyku. Z opóźnieniem opublikowała na Instagramie wpis z życzeniami noworocznymi, które różnią się od tych składanych przez inne gwiazdy. Na próżno szukać między wierszami takich słów jak zdrowie czy szczęście. W zamian za to z każdego wersu aż kipi nieprzychylnością do partii rządzącej.
W 2023 życzymy Wam i nam odejścia PiSu, prymitywnej, pozbawionej skrupułów garstki nieudaczników i fundamentalistów, którzy doprowadzili nasz kraj do ruiny i zadłużyli go na dziesięciolecia.
Kinga zdradziła, że wraz z Markiem bawili się w Sylwestra w Meksyku, a impreza trwała kilka dni. Wprost rozpływała się nad tym, jak ugościł ich Jukatan.
Sylwester świętowaliśmy…przez kilka dni, tak, jakby marzenia już się spełniły.
W naszej, trwającej już trzeci rok, podróży dookoła świata (właśnie objechaliśmy indyjski Radżastan) zdarza nam się wracać do miejsc, w których wcześniej byliśmy, o ile są naprawdę wyjątkowe. Meksykański Jukatan jest idealny na noworoczną imprezę! W żadnym innym miejscu nie znaleźliśmy takiego klimatu do zabawy, takiej odlotowej muzyki i pysznego jedzenia jak tu […].
Post opatrzyła kilkoma fotografiami, na których pręży smukłą sylwetkę w kusym, białym bikini. Nie obyło się bez nagrań z hucznej imprezy. Na jednym z nich możemy zobaczyć fragment przedstawienia, a na kolejnym posłuchać koncertu lokalnych muzyków.
Pod publikacją od razu zaroiło się od komentarzy. Większość internautów przychyliła się do życzeń dziennikarki i podkreśliło, że z niecierpliwością czeka na zmiany w Polsce.
- Oj pani Kingo oby to się spełniło. O niczym innym nie marzę od 7 lat. W tym roku są wybory, więc mamy szansę, żeby marzenie większości Polaków się spełniło.
- Uwielbiam oglądać Wasze relacje, a poglądy, które głośno i otwarcie głosisz, są mi bliskie jak mało które. Trzymam kciuki za spełnienie noworocznych życzeń, Wam również życzę wszystkiego, co najlepsze — tutaj wracamy do pierwszej części zdania i dalszych wspaniałych wojaży.
- I niech się spełnią te życzenia! A Państwu dalszych miłych wrażeń życzę.
- Jak ludzie mądrze pójdą głosować, to się spełni. W Nowym Roku-wszystkiego dobrego dla kraju naszego i dla Was oczywiście też.
- Bardzo dziękujemy za tak piękne i trafne życzenia. Oby się spełniły.
A wy czego życzycie sobie w Nowym Roku?