w

Kevin Mglej o początkach związku z Roksaną Węgiel i wierze. „Ważyłem 130 kilogramów. Nigdy nie powiedziała, żebym schudł”

Kevin Mglej, Roksana Węgiel - fot. YouTube @StudioRaban, Instagram @roxie_wegiel
Kevin Mglej, Roksana Węgiel - fot. YouTube @StudioRaban, Instagram @roxie_wegiel

Wielu internautów było w szoku, gdy wyszło na jaw, że Roksana Węgiel zdecydowała się założyć rodzinę krótko po tym, jak ukończyła 18 lat. Dziś jest szczęśliwą mężatką, lecz do niedawna w zasadzie nic nie wiedziano o jej relacji z Kevinem Mglejem. W końcu autor piosenek zdecydował się opowiedzieć o ich początkach. Okazuje się, że jednym z głównych filarów tej relacji jest… wiara.

Związek Roksany Węgiel i Kevina Mgleja od początku był głośno komentowany. Po 18. urodzinach artystki wyszło na jaw, że spotyka się ze starszym o 8 lat mężczyzną, a zaraz po tym zakochani ogłosili, że są zaręczeni. Dla wielu fanów gwiazdy było to prawdziwym zaskoczeniem. W sieci pojawiało się mnóstwo komentarzy, w których internauci sugerowali, że ma jeszcze dużo czasu na podjęcie decyzji o założeniu rodziny, tymczasem ona zdradziła dziennikarzom, że zdecydowali, kiedy oficjalnie wstąpią w związek małżeński i rozpoczęli przygotowania. Narzeczeni w tajemnicy wzięli ślub cywilny, a pod koniec sierpnia internet zalały zdjęcia i nagrania z ceremonii w kościele.

Roksana Węgiel i Kevin Mglej wzięli ŚLUB kościelny. Efektowny pierwszy taniec zatańczyli do piosenki Lany Del Rey

Mimo ogromnego zainteresowania mediów i fanów artystka oraz jej mąż są bardzo powściągliwi w dzieleniu się szczegółami z życia prywatnego. Dopiero ostatnio autor tekstów piosenek zdecydował się zrobić wyjątek i uchylił rąbka tajemnicy.

Kevin Mglej o początkach związku z Roksaną Węgiel

Okazuje się, że to wiara połączyła Roksanę i Kevina. Oboje nigdy nie ukrywali, że są praktykującymi katolikami i Bóg odgrywa w ich życiu niezwykle ważną rolę. Mężczyzna wyznał, że już podczas pierwszego spotkania rozmawiali na ten temat.

Ta relacja powstała z tej wiary. Kiedy Roksana przyszła do nas, do studia, robić pierwsze wspólne numery, to od razu zaczęliśmy rozmawiać o wierze. Ja miałem krzyż i chyba Roksana zagaiła na zasadzie: „o, masz krzyż” – wspominał.

Przyznał, że na początku ich związek mógł nie wydawać się rozsądny, z uwagi na to, że jest od Roxie dużo starszy i ma syna. W tamtym momencie dla niego ważne było to, by poznać kobietę, z którą będzie mógł spędzić resztę życia.

Wtedy, tak po ludzku, nie wydawał to się najrozsądniejszy związek – na pewno z jej strony, jednak jestem od niej trochę starszy, mam też syna z poprzedniego związku – więc nie wyglądało to raczej dobrze. Ale zaczęliśmy rozmawiać i ja też bardzo dużo się modliłem, żeby osoba, którą spotkam na swojej drodze, była tą ostatnią, od Pana Boga.

Piękna i utalentowana wokalistka szybko zawróciła mu w głowie. Mimo obaw dostrzegał pewne szczegóły, które w jego ocenie świadczyły o tym, że są sobie pisani. Dziś z pełnym przekonaniem mówi, że ich miłość to wynik boskiej interwencji. Do takich wniosków doszedł po sytuacji, której doświadczył, gdy wychodził z rekolekcji.

Wsiadam do auta i dostaję SMS-a od Roksany: „Cześć, modliłam się za ciebie z rodzicami”. Ja mówię – co jest grane? Pamiętajmy, jesteśmy w show-biznesie, mamy na tamten moment 17-letnią gwiazdę popu, która absolutnie nie miała żadnego sygnału, że jestem w kościele, tak naprawdę rozmawialiśmy kilka razy. Czemu wysłała tę wiadomość? Z jej historii wynika, że po prostu poczuła, że się musi za mnie pomodlić z rodzicami i wysłać mi tę wiadomość, więc ją wysłała. Więc ja w odwdzięczeniu się za to wysłałem jej notatki z rekolekcji i powiedziałem – słuchaj, bo tu jest taka piękna Pieśń nad Pieśniami i ona cudownie opisuje miłość i weź tak sobie zapamiętaj ogólnie, w domyśle na przyszłość. Czemu jej wtedy wysłałem te notatki? Nie wiem, ale w takim dużym momencie rozterki, czy aby na pewno jestem mężczyzną, w którego powinna się emocjonalnie angażować, Roksana pojechała na adorację do Dębowca.

Dowodem na to, że zadziałała siła wyższa, ma być to, że Węgiel, szukając odpowiedzi na to samo pytanie, otworzyła Pismo Święte akurat na tych czterech wersach Pieśni nad Pieśniami, które jej wysłał. Niedługo po tym zdecydowali się dać szansę temu związkowi.

I od tamtej pory mieliśmy już randki różańcowe, i tak, krok po kroku, jesteśmy razem — kontynuował.

Co ciekawe, zanim się poznali, oboje nie byli przekonani do pomysłu wspólnej współpracy. Zdanie zmienili już podczas pierwszego spotkania. On sam aż trzy razy nie przyszedł na sesję z Roksaną.

Miałem takie myślenie, że młodzi artyści są bardzo pretensjonalni i z góry wrzuciłem swoją żonę do tego worka. A potem się okazało, że moja żona jest artystką absolutną i totalnie nie ma vibe’u na cukierkowy pop i jest wspaniałą osobą i jest absolutnie antytezą wszystkiego, co myślałem o młodej gwieździe z dużymi zasięgami.

W trakcie wywiadu dla Studia Raban wspomniał też o swojej metamorfozie. Ostatnio jest to gorący temat, ponieważ bardzo schudł i przestał przypominać mężczyznę z początków znajomości z Roxie. Okazuje się, że decyzję o zmianie nawyków podjął sam, ponieważ jego żona nigdy nie dała mu odczuć, że powinien schudnąć. Motywowała go po cichu i stale wspiera w dążeniu do osiągnięcia własnych celów.

Dość dużo kilogramów zrzuciłem, bo jak poznawała mnie żona, to ważyłem 130 kilogramów. Ale ona nigdy mi nie powiedziała, żebym schudł. Nigdy nie dała mi poczucia, że może wizualnie odbiegam od ideału mężczyzny. Ale bardzo mądrze mnie podeszła, robiąc wszystko, aby moje życie treningowe było jak najłatwiejsze, czyli „Chodź na wspólny trening”, „Chodź może razem pobiegamy”, „Zobacz, jakie fajne buty do biegania, akurat były przecenione, kupiłam, masz”. Ale nigdy to nie dało mi poczucia, że ja powinienem trenować, to było cwane i ja się w końcu wkręciłem w te treningi.

Jesteście zaskoczeni?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Tomasz Jakubiak - fot. Instagram @tomasz_jakubiak

Tomasz Jakubiak przekazał nowe wieści prosto z Izraela. Wiadomo, jak się czuje. „Non stop spałem. Miałem dużo operacji”

Do której sklepy w Wigilię 2024 - fot. Canva

Do której sklepy w Wigilię 2024? Nie odkładaj zakupów na ostatnią chwilę, bo możesz się zdziwić