w

Katarzyna Grochola stanowczo zareagowała na oskarżenia o nepotyzm. „Ludzie i tak będą gadać”

Katarzyna Grochola, Dorota Szelągowska, Antoni Sztaba - fot. Instagram @katarzynagrochola_official
Katarzyna Grochola, Dorota Szelągowska - fot. Instagram @katarzynagrochola_official

Katarzyna Grochola w najnowszym wywiadzie wyznała, że zarówno jej córka jak i wnuk muszą mierzyć się z zarzutami, jakoby mieli dostać pracę dzięki wpływom znanych członków rodziny. Popularna pisarka zaprzeczyła tym plotkom i podkreśliła, że każdy ciężko pracuje na swoje własne sukcesy.

Katarzyna Grochola to jedna z najsłynniejszych pisarek w Polsce. Jej książki sprzedają się w ogromnych nakładach, a niektóre doczekały się ekranizacji. Fani stale interesują się twórczością pisarki i wyczekują nowych powieści.

Prywatnie Grochola jest mamą Doroty Szelągowskiej, która od lat robi karierę w telewizji. Teraz świat show-biznesu podbija też wnuk pisarki, Antoni Sztaba. 23-latek zawodowo zajmuje się aktorstwem.

Grochola reaguje na zarzuty o nepotyzm

Często dzieci sławnych osób muszą mierzyć się z zarzutami, że wpływy rodziców pomagają im w rozwoju kariery. Antoni Sztaba również tego doświadczył, o czym opowiadał jakiś czas temu.

To jest rzecz nieuchronna, bo wiadomo, że ludzie wolą zobaczyć co tam u czyjegoś sławnego syna, niż po prostu jakiegoś chłopaka, który sobie dopiero coś zaczyna i rozumiem, że to jest atrakcyjniejsze. Ale pracuję na własny rachunek. Taką sobie drogę wybrałem i mam nadzieję, że mi to się uda, ale pewnych rzeczy po prostu nie uniknę. Też nie chcę już się wypierać, bo miałem taki moment, kiedy myślałem, że źle zrobiłem, że to wybrałem, bo czytałem komentarze właśnie od ludzi, którym się wydaje, że wszystko mi tutaj załatwiła mama — a tak nie jest – powiedział.

Teraz do tematu odniosła się również Katarzyna Grochola. Podczas rozmowy z Plejadą zapewniła, że jest bardzo dumna ze swojego wnuka.

To jego własne wybory. Czasami go proszę, żeby zagrał dla mnie, żeby mnie poprosił, tak jak na przykład młoda dziewczyna prosi chłopca o coś albo stary zły człowiek prosi kogoś i on to wtedy dla mnie robi. Natomiast on ma swojego menedżera i myślę, że chyba tylko z nim się konsultuje, bo również z córką o tym nie rozmawia – powiedziała pisarka.

Kobieta dodała, że Dorota Szelągowska zmagała się z tymi samymi oskarżeniami.

Córka miała ten sam problem. Najpierw była córką Grocholi, potem żoną Adama Sztaby. Myślę, że dzieci, które mają bardziej znanych rodziców, muszą się wydostawać z pajęczyny — również hejtu. Antek dostał rolę, bo ma matkę Szelągowską — no na miłość boską! Dorota pracuje w telewizji, bo ma matkę Grocholę? Nie. Dorota pracowała w telewizji, zanim ja zostałam pisarką, a on skończył szkołę teatralną i o ile wiem, nie można się tam dostać przez znajomości, tylko naprawdę trzeba zdać egzamin – powiedziała.

Na koniec poruszony został temat hejtu. Zdaniem pisarki nie ma sposobu, żeby zapobiec plotkom. Trzeba na nie po prostu nie reagować.

Ludzie i tak będą gadać i na to nie mamy wpływu. Możemy mieć jedynie wpływ na to, jaki będziemy mieć do tego stosunek — albo będziemy się tym przejmować, albo będziemy to w nieskończoność prostować. Możemy też sobie pomyśleć: „No cóż, ludzie tak mają, a my idziemy dalej i robimy swoje” – dodała.

Katarzyna Grochola, Dorota Szelągowska – fot. Instagram @katarzynagrochola_official
Katarzyna Grochola, Dorota Szelągowska – fot. Instagram @katarzynagrochola_official

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Honorata Skarbek - fot. Instagram @honkabiedronka

Honorata Skarbek zrelacjonowała w sieci nieprzyjemną sytuację. Starszy mężczyzna ZWYZYWAŁ JĄ na ulicy. „Normalna akcja?”

Alicja - fot. Instagram @alicja_kanapowczynie2_ttv

Alicja z programu „Kanapowczynie” jest dziś nie do poznania! Zrzuciła łącznie PONAD 40 KILOGRAMÓW. „Wstyd mi, że mogłam doprowadzić się do takiego stanu”