w

Julia Żugaj szczerze o swojej popularności. Ma czasami dosyć Żugajek? „Ludzie przestają traktować cię jak człowieka, tylko jak maszynkę do robienia zdjęć”

Julia Żugaj - fot. Instagram @juliazugaj
Julia Żugaj - fot. Instagram @juliazugaj

Julia Żugaj ma bardzo wiele fanek, które same siebie nazywają Żugajkami. Młoda widownia często domaga się uwagi swojej idolki, co nie raz już skutkowało viralowymi filmikami na TikToku. Teraz influencerka zdradziła, czy czasem ma dość swoich obserwatorów.

Julia Żugaj to prawdziwa gwiazda młodego pokolenia. Zaczynała swoją przygodę w sieci jako tiktokerka, a za sprawą udziału w projekcie Team X usłyszała o niej ogromna grupa osób. Influencerka szybko rozszerzyła swoją działalność poza tworzenie treści w internecie. Rozpoczęła przygodę w branży muzycznej, przez co obecnie regularnie koncertuje. Napisała również książkę, wypuściła swoje produkty na rynek oraz zaczęła organizować obozy letnie dla fanów.

Czy Julia Żugaj ma czasem dosyć swoich fanów?

Influencerka ma ogromną widownię, a jej relacja z fanami jest dość specyficzna. Wie, że obserwują ją bardzo młode osoby i zawsze stara się świecić przykładem. Żugajki jednak nie zawsze działają na korzyść swojej idolki. To dzieci, które zrobią wszystko, by zwrócić na siebie jej uwagę, a kiedy im się to nie udaje, sa w stanie zrobić niemałą aferę. Można było to zaobserwować, gdy Julia odmówiła nagrania pozdrowień dla jednej z fanek.

Teraz Żugaj jest uczestniczką Tańca z gwiazdami. Co tydzień słychać z widowni piski podekscytowanych wielbicieli Julki. Widzowie przed telewizorami nie ukrywają, że jest to dla nich męczące. Co natomiast sądzi sama zainteresowana?

W rozmowie z Pudelkiem influencerka została zapytana, czy zdarza jej się czuć jak „małpa w zoo”. Odpowiedziała, że faktycznie czasem czuje się nieswojo, ale szybko przypomina sobie, że dostaje ogrom wsparcia, który docenia.

Czasami czuję się jak za klatką. Wszyscy się na mnie patrzą, to jest trochę dziwne. Ale też wiem, że to jest ogromne wsparcie, więc doceniam.

Przyznała, że są takie momenty, gdy zainteresowanie jej osobą jest za duże, a wtedy czuje się jak maszynka do robienia zdjęć.

Za każdym razem, gdy ludzie przestają cię traktować jak człowieka, tylko jak taką maszynkę do robienia zdjęć czy podpisywania rzeczy. To zawsze jest przykro, jak wyjmują z ciebie ten pierwiastek człowieczeństwa, ale cieszę się, że są – powiedziała.

Żugaj podkreśliła, że nie wszystkie fanki zachowują się w taki sposób. Większość jest w porządku, a ona to docenia. Niestety nadal zdarzają się przypadki osób, które przesadzają.

@zugajka_julci2169 #julia #żugajki #juliażugaj #juliażugaj🐶🧡 #edit #juliażugaj🧡 #piesunikdlajulci🐶🐶 #piesunik #dc #dlaciebie #foryoupage #koncert ♬ Parówka – żugajka_julci2169
@cookies.zugajxv NIE MOGE MYSZECZKO POZDRAWIAC ORGINAL NO TO TRUDNO BYS MOGLA POWIEDZIEC POZDRAWIAM SAFARI JULKI ORGINAL / mam nadzieje ze odbuduje te 2,5 mln wyswietlen.. #wela #dc #fyp #zugaj #juliazugaj #viral ♬ dźwięk oryginalny – ..

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Caroline Derpienski, Aneta Glam - fot. Instagram @carolinederpienski @anetaglam

Ostry konflikt Caroline Derpienski i Anety Glam. Padły mocne oskarżenia. „Nękana bidulka. Nawet nie dadzą jej POWYŁUDZAĆ pieniążków”

Katarzyna Cichopek, Marcin Hakiel - fot. YouTube screenshot fot. Instagran

Marcin Hakiel o naprzemiennej opiece nad dziećmi. Tancerz wyznał przed kamerami, jaką ma obecnie relację z Katarzyną Cichopek. „Życie to weryfikuje”