Magda Kwiatkowska
Joanna Krupa od wielu miesięcy mówi o tym, że bardzo chce, aby jej córeczka miała rodzeństwo. Swego czasu marzyła o adopcji dziecka z Ukrainy. Czy wdrożyła plan w życie?
Joanna Krupa to najpopularniejsza modelka w Polsce, choć większość życia spędziła w Stanach Zjednoczonych. W branży modowej debiutowała, mając zaledwie 13 lat i w krótkim czasie zaczęła odnosić spektakularne sukcesy. Jej zdjęcia pojawiły się w takich czasopismach jak Playboy, CKM, GQ czy Glamour. Od kilku lat realizuje się również jako jurorka w programie Top Model.
Prywatnie także świetnie jej się wiedzie. W lipcu 2018 roku wyszła za mąż za Douglasa Nunesa, z którym doczekała się córki, Ashy-Leuigh Nunes. Długo zwlekała z decyzją o macierzyństwie — dziewczynkę urodziła w wieku 40 lat. Ostatnio coraz częściej wspomina o tym, że chciałaby mieć jeszcze co najmniej jedno dziecko. Czy coś zmieniło się w tej kwestii?
Joanna Krupa marzy o drugim dziecku
Krupa w kwietniu ubiegłego roku w jednym z wywiadów wspomniała, że wraz z mężem myślą o powiększeniu rodziny. Reporterce Plejady wyznała, że rozważają adopcję dziecka z Ukrainy.
Strasznie bym chciała, żeby Asha miała siostrę albo brata. […] Wiem, że mój mąż zawsze by chciał adoptować dziecko, kiedyś o tym wspomniał. Przez tę wojnę pracuje z fundacją, która bierze dzieci z domów dziecka z Ukrainy do Polski, do Włoch i innych krajów. Temat adopcji znowu wrócił.
Kilka miesięcy później w rozmowie z Party przekonywała, że bardzo chciałaby znowu zostać mamą, jednakże ma świadomość tego, że z uwagi na jej wiek, ciąża niesie za sobą spore ryzyko.
Bardzo byśmy chcieli, żeby Asha miała brata albo siostrę, zresztą ona sama też często o to pyta. Marzę, żeby po raz drugi zostać mamą, ale wiem też, że mam już swoje lata i ciąża niesie pewne ryzyko.
Po kilku miesiącach ciszy 43-latka w wywiadzie dla Plejady wyznała, że nie traci nadziei, jednakże pomysł z adopcją zszedł na drugi plan. Na razie chce spróbować postarać się o własne dziecko, ale nie ukrywa, że marzy jej się wielodzietna rodzina.
Na razie będę wszystko robić, żeby sama mieć dziecko, ale wiesz trzecie, czwarte, piąte. Why not? [ang. czemu nie]. Nigdy nie wiadomo, nie wykluczam adopcji. Chcę, żeby moja córeczka miała brata czy siostrę. Wiesz, widzę, jak rodziny mają kilkoro dzieci. To jest wspaniałe. Wiadomo, ja w swoim życiu zaczęłam wyjątkowo późno, żeby mieć z pięcioro teraz, ale jeszcze jedno dziecko marzę mieć, a jak będzie opcja, żeby jeszcze zaadoptować, to nie jestem na nie — tłumaczyła.
Dziennikarz dopytał, czy wraz z Dougles rozpoczęli już starania:
Niedługo się zaczną, na razie jeszcze nie zaczęłam.
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki za powodzenie starań. Będziecie kibicować Joannie Krupie?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
