Doda nie szczędzi fanom romantycznych ujęć z ukochanym. Ostatnio pokazała, jak tańczą na Krupówkach, a teraz wrzuciła fotkę, która zmroziła internautów. Miłość musi ją rozgrzewać.
Nie tak dawno temu Doda szukała partnera w telewizji, ale żaden z kandydatów nie wywołał na niej większego wrażenia. Nieoczekiwanie w ostatnim odcinku programu Doda. 12 kroków do miłości poinformowała, że jej serce jest zajęte. Internauci szybko przeanalizowali wszystkie fakty i ustalili, że nowym partnerem gwiazdy jest Dariusz Pachut.
Zakochani przez kilka tygodni ukrywali się przed światem zewnętrznym, jednakże nie mogli tego robić w nieskończoność. Od kilku tygodni regularnie publikują w sieci wspólne kadry, z których wprost wynika, że są ze sobą bardzo szczęśliwi. Ostatnio Doda dodała krótkie wideo, na którym mogliśmy zobaczyć, jak tańczą razem na Krupówkach.
Doda pochwaliła się romantycznym zdjęciem z Zakopanego
Zakochanych połączyło nie tylko płomienne uczucie, ale i wspólne pasje. Oboje są miłośnikami aktywnych formy wypoczywania, dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja, spakowali walizki i wybrali się na narty. Wspólnie pobijali stoki w Tatrach, a w wolnym czasie spacerowali po Krupówkach.
Przy okazji jednej z takich przechadzek, zrobili sobie pamiątkową fotografię. Choć patrząc na ilość śniegu leżącego na alejce, można przypuszczać, że na zewnątrz panował mróz, to stylizacja gwiazdy w pełni temu przeczy. Wtulona w Dariusza i z ogromnym uśmiechem na ustach pozuje w stylowej kurteczce i różowym golfie. O ile do górnej części jej ubioru nie można mieć zarzutu, o tyle na widok jej gołych nóg aż przechodzą ciarki.
Było lato, to teraz zima „Czułość jest chyba najbardziej dojrzałym, naturalnym i spontanicznym odruchem serca. Oszczędna w słowach, bez intencji, bez najmniejszego trudu, zwykle przejawia się w spojrzeniu, tonie głosu, w geście czy dotyku. Jest predyspozycją, a zarazem głęboką potrzebą każdego człowieka, ale wymaga też odwagi. Czułość naznaczona jest empatią, szacunkiem i uważnością”.
Wojciech Eichelberger ps.: TAK. MAM GOŁE NOGI Ps. 2: oraz wyrzeźbioną łydkę
Pod publikacją w mig zaroiło się od komentarzy. Internauci rozpływają się nad zakochanymi i życzą artystce szczęścia, ale wiele osób nie może oderwać wzroku od jej nóg i już teraz sugerują, że lada chwila może ją dopaść jakaś choroba.
- Przyszłam poczytać komentarze o gołych nogach. PS. piękna.
- To są te słynne „zimne nóżki”?
- Na Twojej twarzy szczery przepiękny uśmiech, naprawdę miło popatrzeć! I jeszcze dodam — żaden z Twoich partnerów tak do Ciebie nie pasował, jak ten!
- Ojeeju zmarzną te chude nóżki, ja bym na Zakopane bez 300 DEN nie wyszła.
- Powiedz, że masz leginsy w kolorze skóry swojej, bo inaczej to chyba dostanę zawału…
- Nogi gołe, ale chociaż kostki zakryte.
- Cudnie, a za gołe nogi podziwiam… Nie tylko ich rzeźbę.
- Nogi gołe, podszyta wiatrem, zaraz katar będzie!
- Patrząc na to zdjęcie, słyszę Wandzię: ” Doroniu załóż rajstopki, bo zmarzniesz kochanie”
Jakiś czas temu mogliśmy się przekonać, że mróz Dodzie nie straszny, a nawet przeciwnie. Na początku grudnia pochwaliła się, że zaliczyła pierwszą w tym roku kąpiel w lodowatym jeziorze.
Wyszlibyście tak na mróz? My od samego patrzenia mamy ciarki, brrr…