Dawid Kubacki przekazał nowe informacje na temat stanu zdrowia żony. „Ktoś ciągle musi być z Martą w domu”

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Dawida Kubackiego. W czasie, gdy miał walczyć o Puchar Świata, dowiedział się, że jego żona trafiła do szpitala. Marta przez kilka tygodni walczyła o życie w jednej z najlepszych placówek medycznych w kraju. Po długiej hospitalizacji wróciła do domu. Jak się teraz czuje?

Dawid Kubacki to jeden z najlepszych skoczków narciarskich w Polsce. Wielokrotnie udowadniał, że drzemie w nim ogromny potencjał i z powodzeniem może rywalizować o pierwsze miejsce z najlepszymi zawodnikami na świecie. Na swoim koncie ma m.in. pięć medali mistrzostw świata oraz zwycięstwo w 68. Turnieju Czterech Skoczni. W tym roku miał zawalczyć o najwyższe podium w Pucharze Świata, jednak w trakcie przygotowań do zawodów dowiedział się, że jego żona trafiła do szpitala.

Kolejne dni upływały w niecierpliwym oczekiwaniu na nowe informacje o stanie zdrowia Marty Kubackiej, która walczyła o życie w jednej z najlepszych placówek medycznych w Polsce. Pod koniec kwietnia wyszło na jaw, że kobietę znaleziono nieprzytomną w domu. Konieczna była reanimacja.

Jeżeli pojawia się sygnał, że znaleziono nieprzytomną żonę, która jest w szpitalu i szykuje się do przetransportowania do kolejnego szpitala, to w ogóle nie ma o czym rozmawiać. Rzuca się wszystko w tym momencie, priorytet jest jeden – wracam do domu. […] Gdyby zrobił inaczej, można by dyskutować. Nie w takiej sytuacji. W mojej mentalności nie mieści się inne zachowanie. Tylko tak mógł zrobić i tak zrobił — wyznał dziennikarzom Super Expressu Apoloniusz Tajner.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Marta Kubacka (@_marta_ku_)

Dopiero gdy Kubacka opuściła szpital, sportowiec zdradził, że jej stan był krytyczny. Po wybudzeniu ze śpiączki farmakologicznej okazało się, że ma sparaliżowaną połowę ciała. Na szczęście lekarzom udało się jej pomóc i po kilkutygodniowej hospitalizacji wróciła do domu. Jak się teraz czuje?

Nowe informacje o stanie zdrowia Marty Kubackiej

Marta została wypisana do domu w połowie kwietnia. Przez krótki okres czasu Dawid poświęcał całą uwagę rodzinie, ale gdy stan jego żony się poprawił, zaczął regularnie trenować i przygotowywać się do kolejnych zawodów.

W ostatnim wywiadzie dla Interii zdradził, że najgorszy czas mają już za sobą i starają się wrócić do normalności. Na tę chwilę Kubacka nie jest jeszcze w pełni samodzielna i nie może prowadzić auta.

Jest w porządku i z tego bardzo się cieszę. […] Były pewne zmiany, ale to nie było nic, z czym człowiek nie mógłby sobie poradzić. Wielkich nowości też nie było, choć może wymagało to wszystko trochę większej uwagi i skupienia z mojej strony. To, że już jesteśmy na dobrych torach, odciąża nas bardzo psychicznie i fizycznie. Można się zatem skupić na dalszym życiu. […] Wracamy do normalności. Wciąż jednak Marta nie może jeździć samochodem i to jest w tej chwili jedno z największych utrudnień. Dlatego musi ciągle ktoś być z Martą w domu, bo mieszkamy na wsi i chociażby zakupy jest trudno zrobić bez samochodu. Tak naprawdę to jednak jest żaden duży problem.

Obecnie skoczek w pełni skupia się na przygotowaniach do igrzysk europejskich. Choć nie kryje, że to dla niego spora nowość, to z niecierpliwością czeka na dzień, w którym raz jeszcze usiądzie na belce startowej i przystąpi do rywalizacji.

To jest dla nas zupełna nowość i sami nie wiemy, jak to wszystko będzie wyglądało. Myślę, że kibice dopiszą. My z kolei wejdziemy na skocznię i przystąpimy do rywalizacji w fajnej atmosferze. Stęskniłem się za tym już trochę. Dla nas ta impreza odbywa się w nietypowym okresie. Mam jednak nadzieję, że będzie przyjemnie — skwitował.

Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki!

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!