Nie planował o tym mówić, ale zdecydował się przerwać milczenie. Po 20 latach małżeństwa Grzegorz Cebula, znany jako C-Bool, ogłosił rozstanie z żoną. Dlaczego podjął taką decyzję i co ujawnił w swoim oświadczeniu?
Grzegorz Cebula, znany szerszej publiczności jako C-Bool, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich DJ-ów i producentów muzycznych. Popularność zdobył dzięki hitom takim jak Never Go Away, DJ Is Your Second Name czy Magic Symphony. Jego utwory podbijały listy przebojów zarówno w Polsce, jak i za granicą, a współpraca z międzynarodowymi artystami przyniosła mu uznanie w świecie muzyki klubowej. C-Bool od lat utrzymuje się na topie, tworząc energetyczne kawałki, które rozgrzewają parkiety klubowe na całym świecie.
Choć C-BooL znany jest z przebojów, o jego życiu prywatnym mówiło się stosunkowo niewiele. Od lat był związany z Moniką, z którą doczekał się dwójki dzieci. Ich syn ma 16 lat, a córka w ubiegłym roku przystąpiła do pierwszej komunii świętej. Muzyk rzadko dzielił się szczegółami na temat swojej rodziny, a jego życie prywatne pozostawało w cieniu scenicznych sukcesów. Wszystko zmieniło się, gdy w sieci zaczęły pojawiać się spekulacje na temat jego rozstania i nowego związku.
C-BooL ogłosił rozstanie z żoną
Przez lata C-Bool unikał tematów związanych z życiem osobistym, jednak tym razem zdecydował się przerwać milczenie. Na swoim profilu w mediach społecznościowych wydał oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził rozstanie z żoną.
Nie planowałem o tym pisać, bo to sprawa prywatna, ale widząc coraz więcej spekulacji, chcę, żebyście usłyszeli to ode mnie. W lipcu 2024 roku moje małżeństwo z Moniką oficjalnie się zakończyło. 20 lat to kawał życia, pełnego pięknych chwil, ale w ostatnich latach nasze drogi się rozeszły. Każde z nas ma własne życie, ale zawsze będzie nas łączyć troska o nasze dzieci i wzajemny szacunek. Dla ich dobra i naszej prywatności to mój jedyny komentarz w tej sprawie.
Wielu fanów zastanawiało się, dlaczego artysta zdecydował się na ten krok właśnie teraz. Nie brakuje spekulacji, że powodem była jego nowa relacja, którą przestał ukrywać. Po ogłoszeniu rozstania media zaczęły intensywnie badać sprawę. Początkowo pojawiły się doniesienia, że sprawa rozwodowa miała się toczyć przed Sądem Okręgowym w Gliwicach. Kiedy informacje zaczęły przybierać na sile, C-Bool postanowił sprostować nieścisłości i ponownie zabrał głos.
Widzę, że pojawia się wiele nieprawdziwych informacji. Decyzję o rozstaniu podjęliśmy wspólnie z Moniką półtora roku temu, a nasz rozwód miał miejsce w lipcu 2024. Moja nowa relacja zaczęła się już po rozwodzie. Mam nadzieję, że to rozwiewa wszelkie spekulacje. To mój jedyny komentarz w tej sprawie.
Zaskoczeni?




