Cezary Kucharski, były agent Roberta Lewandowskiego, nie daje o sobie zapomnieć i po raz kolejny uderza w Annę Lewandowską! Udostępnił w sieci treść rzekomych zeznań trenerki i zarzucił jej pazerność. Co napisał?
Wkrótce miną trzy lata od wybuchu afery, w której Cezary Kucharski oskarżył Roberta Lewandowskiego i jego żonę Annę o malwersacje finansowe. Były agent piłkarza domagał się od niego 39 milionów złotych odszkodowania, ponieważ w jego opinii sportowiec źle rozliczał się z dochodów firmy oraz wraz z żoną nielegalnie przelewał firmowe pieniądze na polskie konta. Jak tłumaczył, środki, które pozyskali w ten sposób, wydawali m.in. na loty odrzutowcami, podróże i zakup nieruchomości. Przekonywał, że robili to w tajemnicy przed niemieckim urzędem skarbowym.
To właśnie wtedy uderzył personalnie w Annę Lewandowską. Wyjaśnił, że w przeszłości firma RL Management pożyczyła jej 2,5 mln euro, których nigdy nie oddała. Kwota ta miała zniknąć z rozliczeń przedsiębiorstwa i trafić na ich prywatne konto.
Pożyczyłem Annie 2,5 miliona euro, których do tej pory nie spłaciła. On jest mi winny miliony euro. Pozew jest w toku, mam nadzieję, że wygram. Muszę wygrać, bo fakty są jasne. Przez lata wypompował miliony euro z naszego wspólnego przedsiębiorstwa, aby sfinansować swoje luksusowe wakacje z żoną Anną — tłumaczył w rozmowie z index.hu.
Kapitan reprezentacji Polski szybko ustosunkował się do tych słów poprzez rzeczniczkę. Monika Bondarowicz tłumaczyła, że agent chce wyciągnąć od sportowca nienależne pieniądze, ponieważ nie może pogodzić się z zakończeniem współpracy.
Wszelkie rozliczenia podatkowe zarówno osobiste, jak i spółek Roberta Lewandowskiego prowadzone są zawsze zgodnie z prawem. Prawidłowością rozliczeń w Niemczech zajmuje się licencjonowany, niemiecki doradca podatkowy […] wszelką dokumentację księgową i podatkową przedstawimy sądowi. Pan Cezary Kucharski próbuje wymusić na Robercie Lewandowskim zapłatę nienależnych mu środków — napisała w oświadczeniu.
Ostatnio temat nieco przycichł, więc mężczyzna postanowił o sobie przypomnieć i przepuścił na Lewandowską kolejny atak.
Były agent Roberta Lewandowskiego uderza w Annę
Mimo iż sprawa jest w toku, Kucharski zdaje się nie brać pod uwagę tego, że może sobie zaszkodzić, publikując w sieci wpisy, w których obraża Lewandowskich. W minioną niedzielę udostępnił na Twitterze zdjęcie przedstawiające fragment rzekomych zeznań Anny. Trenerka tłumaczyła, że bała się agenta.
Cała ta sytuacja związana z tymi dwoma rozmowami z Kucharskim, z Monachium i z Warszawy, a nawet wcześniej, bo baliśmy się z mężem, czy się z Czarkiem rozstać, spowodowała mój strach i przerażenie, to był dla mnie obłęd.
Dalej tłumaczyła, że w jej ocenie Cezary jest nieobliczalny i groził innym ludziom. Świadomość, że jest zdolny do czegoś takiego, spędzała jej sen z powiek.
Czarek w mojej ocenie jest osobą nieobliczalną, mówię to, patrząc również na jego inne zachowania. On groził wielu osobom, kojarzy mi się z osobą, która z każdym się kłóci i wojuje. Ja przez tę sytuację wpadłam w panikę, miałam koszmary, nie mogłam spać, miałam szczękościsk — czytamy w opublikowanym przez byłego agenta Roberta oświadczeniu.
Były agent Roberta opatrzył kadr krótkim, acz dosadnym komentarzem. Wytknął Lewej, że kłamie i jest pazerna, co doskonale kamufluje pod niewinnym uśmiechem.
Anna Lewandowska pojawiła się mi na timeline TT…ach te algorytmy. Uśmiechnięta więc już wszystko u niej dobrze, szczękościsk minął, ale wróciły wspomnienia, że jak Anna się uśmiecha to niekoniecznie szczerze, bo ma też drugie oblicze-jak walczy o [pieniądze — przyp. red.], wtedy kłamie i fałszywie pomawia.
Anna Lewandowska pojawiła się mi na timeline TT…ach te algorytmy.Uśmiechnięta więc już wszystko u niej dobrze,szczękościsk minął👌ale wróciły wspomnienia,że jak Anna się uśmiecha to niekoniecznie szczerze🤷♂️bo ma też drugie oblicze-jak walczy o💶wtedy kłamie i fałszywie pomawia. pic.twitter.com/XauBycxFBU
— Cezary Kucharski (@CezaryKucharski) March 19, 2023
Na tę chwilę nie wiadomo, na jakim etapie jest postępowanie. Z racji tego, że proces budził ogromne zainteresowanie mediów, tuż przed pierwszą rozprawą, na prośbę reprezentantów Roberta Lewandowskiego, wyłączono jawność.
Pudelek.pl skontaktował się z prawnikami znanej pary. Prof. Tomasz Siemiątkowski krótko skomentował wpis Kucharskiego. Podkreślił, że desperacko próbuje się bronić, a przy tym publikując w sieci treść rzekomych zeznań Anny, brnie w nielegalne działania.
Pan Cezary Kucharski jest oskarżony o szantaż i ujawnianie poufnych informacji, a oskarżenie to poparte jest niezbitymi dowodami. Swoje porażki na drodze prawnej rekompensuje sobie publicznymi wypowiedziami, w których nie pierwszy raz pomawia oraz obraża Roberta i Annę Lewandowskich. Czytam te wypowiedzi ze smutkiem i zażenowaniem, ale traktuję je jako próbę odwrócenia uwagi od druzgocących dla Pana Kucharskiego faktów i desperacką próbę obrony, pozbawioną nie tylko argumentów, ale też jakiejkolwiek klasy. Z uwagi na toczący się proces i zobowiązanie do tajemnicy, nie będę jednak tego szerzej komentował. Zwracam jedynie uwagę, że wybiórczo ujawniając tajemnice śledztwa, Pan Kucharski dalej brnie w nielegalne działania — napisał w oświadczeniu przesłanym portalowi.
Myślicie, że Anna ustosunkuje się do tego komentarza?