w

Blanka Lipińska ostro do internautki: „Przerażające, że w XXI wieku jest przeświadczenie, że KAŻDA kobieta chce mieć męża i dziecko”

Blanka Lipińska - fot. Instagram @blanka_lipinska
Blanka Lipińska - fot. Instagram @blanka_lipinska

Blanka Lipińska nie lubi gryźć się w język, więc ochoczo komentuje medialne afery. Gdy Klaudia Halejcio poskarżyła się, że starsza kobieta nie chciała ustąpić płaczącemu chłopcu miejsca w samolocie, nie wytrzymała. Stwierdziła, że nikt nie jest zobligowany do tego, by ustępować dziecku. Oberwało jej się za te słowa, ale i tym razem nie zamierzała milczeć.

Klaudia Halejcio potrafi zwrócić na siebie uwagę. Nikt nie spodziewał się, że historia o tym, iż starsza kobieta nie chciała ustąpić w samolocie miejsca przy oknie płaczącemu chłopcu, odbije się takim echem w mediach. Aktorka nie kryła oburzenia zachowaniem kobiety i otwarcie przyznała, że powinna pójść na rękę rodzicom, ponieważ z trudem słuchało się płaczu malucha. Blanka Lipińska miała na ten temat inne zdanie. W obszernym wpisie opublikowanym na Instastories uważała, że nikt nie powinien oczekiwać od innych takich ustępstw.

Blanka Lipińska ostro o aferze Klaudii Halejcio! „Serio? Płacz chłopca ma STERRORYZOWAĆ dorosłych?!”

Blanka Lipińska szczerze o macierzyństwie i małżeństwie

Publikacja pisarki wywołała ogromne emocje. Wśród internautów wybuchło poruszenie. Część osób przyznało jej rację, w tym Anna Wendzikowska. Sama jest mamą i nie wyobraża sobie, by dopuszczać do sytuacji, w której oczekiwałaby, by ktoś postępował tak, jak chcą jej córki.

Kochana moja, ja jestem mamą dwóch małych dziewczynek, które mają swoje fochy i swoje zachcianki i totalnie się z tobą zgadzam. Jeśli ktoś robi krzywdę mojemu dziecku, to zakładam rękawice bokserskie i jestem gotowa się okładać, ale nie pozwalam też moim dzieciom krzywdzić ani nadużywać innych. Nie kopiemy w fotel przed, nie robimy imby, nie tupiemy w podłogę jak słonie, bo na dole mieszkają ludzie. Nie oczekuję niczego od nikogo tylko dlatego, że jestem z dziećmi. A jak jestem sama, to też się nie przesiadam z miejsca przy oknie. To są turbo ważne lekcje. Jak dzieje im się krzywda, to mama pędzi na ratunek, ale drugi człowiek ma takie same prawa i trzeba go szanować.

Nie brakuje jednak osób, które są dalekie od takich twierdzeń. Wiele kobiet napisało Lipińskiej nieprzychylne komentarze i wiadomości. Jedna z pań stwierdziła, że nie zrozumie, bo nie jest matką i daj boże, żeby nigdy nią nie była. Screen trafił na Instastories Blanki i doczekał się obszernego komentarza.

Może gdybym była wierząca, to bym się tym Bogiem przejęła… Ale aktualnie to bardziej byłaby to Pawła zasługa. Czekałam na to. Uwielbiam ten bezsensowny argument o niebyciu rodzicem. Nie muszę być rodzicem, by być człowiekiem… Dzieci to ludzie, tylko mali, ale to wciąż ludzie. Źle wychowani, straumatyzowani czy nauczeni roszczeniowości nie będą inni, jak urosną. Dlaczego miałabym temu przyklaskiwać? – pyta. Gdybym wypowiadała się na temat porodu, którego nigdy nie doświadczyłam, byłaby to prawda, że nie wiem, co mówię. Ale ja się wypowiadam na temat elementarnych kwestii istnienia w społeczeństwie, wychowania, roszczeniowości rodziców i dzieci, poczucia, że dziecku wolno więcej – a niby z jakiej okazji? I niby dlaczego wszyscy mają ponosić konsekwencje tego, że dziecko jest „terrorystą”? To twoje dziecko i twój problem, ty powołałaś je na ten świat, to twoja odpowiedzialność. Jak sobie z nią nie radzisz, to idź po pomoc do specjalisty, ale nie miej pretensji do obcych ludzi, że tego nie tolerują.

Słowa kolejnej kobiety były jeszcze mocniejsze:

Traktujesz Boga z pogardą, dlatego w ciążę nie zachodzisz. Nie jestem naiwna, by uwierzyć, że nie chcesz dzieci. Każda kobieta chce męża i dzieci. Do tego zaręczyłaś się, a zaręczyny prowadzą do ślubu. Po co kłamać? Powiedz, że jesteś bezpłodna lub niepłodna i tyle. Pozdrawiam.

Obok takiego wpisu nie można przejść obojętnie. Autorka najpierw napisała: jak można coś takiego napisać do obcej osoby? No jak?!, po czym napisała:

Wiecie, co jest najbardziej przerażające w tej wiadomości? Że ludzie serio tak myślą. Jako ateistka nie będę poruszać kwestii wiary, ale to zaskakujące i przerażające jednocześnie, że w XXI wieku w ludziach jest przeświadczenie, że KAŻDA kobieta chce mieć męża i dziecko. Straszne to jest! 

Zaraz po tym dokładnie objaśniła swój punkt widzenia:

A wiecie dlaczego? Bo takie podejście często terroryzuje osoby, które mają mniejszą pewność siebie, mniejsza asertywność, żyją w małych społecznościach… Uginają się pod presją takiej grupy i mimo że nie czują takiej chęci i potrzeby, wychodzą za mąż i rodzą dzieci, by nie być wykluczeni… Później często jest im źle w tej relacji, meczą się, nie są dobrymi rodzicami, bo tego nie wybrali, nie chcieli, nie czują i żyją w więzieniu nie swoich decyzji.

Zaapelowała też do swoich obserwatorów, by w podejmowaniu decyzji o założeniu rodziny kierowali się wyłącznie własnymi przekonaniami. W żadnym wypadku nie powinni sugerować się opinią innych, bo to może się negatywnie odbić na reszcie ich życia.

Pamiętajcie! To jest wasze życie! Nikt za was go nie przeżyje, więc nikt nie ma prawa o nim decydować! Małżeństwo jest tworem społecznym, to tylko umowa prawna, nie twórzmy wokół małżeństwa mistycyzmu i ważności. Małżeństwo to związek, związek to wybór i decyzja – WASZA! Nie rodziny, przyjaciół czy księdza! WASZA! Pamiętajcie, że macie prawo nie chcieć! Macie prawo nie czuć, że to dla was! Macie prawo powiedzieć: NIE! A jak komuś to nie pasuje, to jego problem, nie wasz. Wasz to będzie, jak oddacie decydowanie o swoim życiu w ręce innych — grzmiała.

Zgadzacie się z nią?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Doda - fot. Instagram @dodaqueen

Doda komentuje aferę z Emilem S. w „DD TVN”. Otwarcie przyznała: „Nie czuję się niewspółodpowiedzialna”

Agnieszka Włodarczyk - fot. Instagram @agnieszkawlodarczykofficial

Agnieszka Włodarczyk zawstydziła fanów. Wszystkim opadły szczęki na widok jej ciała w bikini. „Nawet jestem z siebie zadowolona, mając 44 lata” (FOTO)