Benedykt XVI nie żyje. Papież emeryt odszedł w wieku 95 lat. Smutną informację jako pierwszy przekazał Watykan. Co było przyczyną śmierci?
Benedykt XVI nie żyje. Pierwsze niepokojące informacje o stanie zdrowia papieża emeryta obiegły media w środę 28 grudnia. To wtedy Watykan przekazał, że poczuł się gorzej, a bezpośrednią tego przyczyną był jego wiek. Agencja ANSA nieoficjalnie ustaliła, że miał mieć problemy z oddychaniem, które nasiliły się już przed Bożym Narodzeniem. Z kolei AFP powołując się na źródła watykańskie, przekazała, że istotne funkcje organizmu papieża emeryta zawodzą, w tym jego serce. Amerykańska gazeta katolicka National Catholic Register także dotarła do niepokojących informacji, z których wynikało, że Benedykt XVI może cierpieć na niewydolność nerek.
W każdej z tych teorii mogło być ziarno prawdy, jednakże niepodważalny jest fakt, iż 95-latek miał rozrusznik serca, który ostatnio był dostosowywany, by unormować jego rytm. Zaraz po tym, jak jego stan się pogorszył, trafił pod opiekę lekarzy. Tego samego dnia, w środę, odwiedził go papież Franciszek, który pomodlił się za niego. Nieoficjalnie mówi się, że udzielił mu ostatniego namaszczenia.
Następnego dnia (w czwartek 29 grudnia) Matteo Bruni, dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej, przekazał, że jego stan jest poważny, ale stabilny.
Odpoczął minionej nocy, jest absolutnie przytomny, a dzisiaj, choć jego stan pozostaje ciężki, sytuacja obecnie jest stabilna. […] Papież Franciszek ponawia swoje zaproszenie, by modlić się za niego i towarzyszyć mu w tych trudnych godzinach — przekazał.
Kilka godzin później włoska agencja prasowa ANSA dodała, że jego stan nie zmienił się w ciągu minionej doby. Benedykt XVI przez cały czas przebywał w swoim domu, który wcześniej pełnił funkcję klasztoru klauzurowego w Ogrodach Watykańskich, Mater Ecclesiae.
W piątek 30 grudnia po południu w Bazylice Świętego Jana w Lateranie odprawiono mszę świętą w intencji Benedykta XVI. Polacy także nie pozostali obojętni na to, co się dzieje i dzień wcześniej paulini wraz z pielgrzymami gorliwie wznosili ręce do Boga, by miał papieża emeryta w swojej opiece.
Benedykt XVI nie żyje
Właśnie media obiegły smutne wieści. Benedykt XVI nie żyje. Papież emeryt odszedł w sobotę 31 grudnia przed południem. Na tę chwilę nieznane są szczegóły.
Ostatnią wolą papieża seniora było, by mógł spocząć w miejscu, w którym wcześniej ustawiona była trumna św. Jana Pawła II, czyli w Grotach Watykańskich.
Prawdopodobnie wola Benedykta XVI zostanie uszanowana — przekazała reporterka Polsat News, Urszula Rzepczak.
Kim był Benedykt XVI?
Benedyk XVI, a właściwie Joseph Aloisius Ratzinger, urodził się w Wielką Sobotę 16 kwietnia 1927 o godzinie 4:15 w Marktl. Był niemieckim duchownym rzymskokatolickim, profesorem nauk teologicznych. W latach 1977-1982 pełnił funkcję arcybiskupa metropolity Monachium i Freising, równocześnie pełnią funkcję kardynała prezbitera (1977-1993). Następnie został kardynałem biskupem (1993-2005), prefektem Kongregacji Nauki Wiary (1981-2005), dziekanem Kolegium Kardynalskiego (2002-2005), a 19 kwietnia 2005 roku został 265. papieżem i 7. Suwerenem Państwa Watykańskiego.
Papież emeryt zapisał się na kartach historii, ponieważ 28 lutego 2013 roku oficjalnie przestał pełnić dotychczasową funkcję. Po raz pierwszy od XV wieku dobrowolnie zrzekł się swojego urzędu.
Wychowywał się w rodzinie katolickiej, a jego ojciec, Joseph co niedzielę uczęszczał na trzy nabożeństwa. Jego stryjeczny dziadek, Georg Ratzinger był księdzem, jednak w 1888 roku porzucił kapłaństwo i został deputowanym Landtagu i Reichtagu. Z pewnością w dużej mierze to właśnie oni przyczynili się do tego, że zarówno Benedykt XVI, jak i jego starszy brat, Georg, zostali duchownymi, a ich siostra Maria do końca życia pracowała jako gospodyni tego drugiego.
Papież emeryt zakochał się w mszy świętej, gdy w 1932 roku wraz z rodzicami przeprowadził się do miejscowości Aschau am Inn, ponieważ jego ojciec otwarcie krytykował nazistów. Choć był wtedy jeszcze małym chłopcem, doskonale pamiętał moment, który wpłynął na resztę jego życia. Podczas rezurekcji wielkanocnej w kościele, w którym odprawiane było nabożeństwo, zasłonięto okna, ale w momencie, gdy ksiądz zaintonował pieśń Chrystus zmartwychwstał, zaczęto je odsłaniać, a budynek powoli zapełniał się światłem. Wtedy też Joseph otrzymał pierwszy mszalik.
Było to robiące największe wrażenie przedstawienie zmartwychwstania Chrystusa, jakie mogę sobie wyobrazić.
Jego kuzynka, Erika Knopp, twierdziła, że już od najmłodszych lat deklarował, że zostanie księdzem. Gdy miał 15 lat, mówił, że zostanie biskupem, a ona żartobliwie zapytała, dlaczego nie papieżem. Jak widać, jej słowa były prorocze. Prawdą jednak jest, że już dużo wcześniej wiedział, że przywdzieje sutannę. W 1932 roku, gdy miał zaledwie pięć lat, do miasteczka, w którym mieszkał z rodzicami, przyjechał arcybiskup Monachium, Michael von Faulhaber. Joseph był w grupie dzieci, które wręczały mu kwiaty i podobno to właśnie tego dnia po raz pierwszy powiedział, że zostanie kardynałem. Siedem lat później wstąpił do niższego seminarium w Traustein.
Benedykt XVI został wcielony do wojska podczas II wojny światowej
W wieku 14 lat został członkiem Hitlerjugend, czemu był przeciwny. Nie pojawiał się na spotkaniach, za co mógł zapłacić wysoką cenę, jednakże nazistowski nauczyciel matematyki zadbał o to, by obniżono mu czesne, choć do tego konieczne było posiadanie dokumentację obecności na spotkaniach.
Dwa lata później rozpoczął obowiązkowe przygotowanie wojskowe w zakresie obrony przeciwlotniczej. Na początku został przydzielony do oddziału chroniącego fabrykę silników lotniczych BMW w Ludwigsfeld. Później jeszcze dwukrotnie zmieniał lokalizację i z Inssbrucka trafił do Gilching, gdzie wraz z kolegami chronił bazę myśliwców niemieckich i miał atakować bombowce aliantów. Na szczęście jemu kazano pełnić służbę na posterunku telefonicznym.
10 września 1944 roku, po zwolnieniu z korpusu, otrzymał powołanie do Służby Pracy Rzeszy. Oddelegowano go do węgierskiego obszaru, który graniczył z Austrią i przygotowywał umocnienia przeciwpancerne, tak by były gotowe na ofensywę wojsk radzieckich. To właśnie tam widział, jak Niemcy pędzą Żydów do obozów zagłady. 20 listopada tego samego roku został zwolniony ze służby.
Kolejne trzy tygodnie spędził w domu, a po tym czasie kazano mu się stawić w Monachium. Otrzymał przydział do koszar Wehrmachtu w Traustein, nieopodal domu rodzinnego. Gdy go przeszkolono, pełnił dyżury na kilku posterunkach wokół miasta, jednak nigdy nie został wysłany na front.
Na przełomie kwietnia i maja papież emeryt zdezerterował. Kilka dni bądź tygodni później Niemcy się poddały, jednakże w tym czasie za ten czyn groziła kara śmierci. Benedykt XVI wyniósł się z Traustein i udał się w kierunku pobliskiej wsi. O mały włos przypłaciłby ucieczkę życiem.
Użyłem mało znanej drogi, spodziewając się bezproblemowego przejścia. Ale kiedy wychodziłem z przejścia podziemnego pod torami kolejowymi, dwóch żołnierzy stało na posterunku; przez chwilę sytuacja była dla mnie niezmiernie krytyczna. Dzięki Bogu, że oni także mieli dosyć wojny i nie chcieli stać się mordercami — mówił.
Nie zastrzelili go tylko dlatego, że miał rękę na temblaku.
Benedykt XVI — edukacja
W 1945 roku wraz z bratem wstąpili do katolickiego seminarium duchownego w Freising oraz na studia w Herzogliches Georgianum na Uniwersytecie Ludwika i Maksymiliana w Monachium. 29 czerwca 1951 zostali wyświęceni na kapłanów. Dwa lata później Joseph zdobył tytuł doktora. Napisał wówczas pracę o św. Augustynie pt. Lub i Dom Boży w doktrynie kościelnej św. Augustyna. W 1957 habilitował się rozprawą pt. Świętego Bonawentury teologia historii, a po roku został profesorem kolegium we Fryzyndze. W latach 1957-1959 był pomocnikiem biskupa Fryzyngi, a następnie objął posadę profesora na Uniwersytecie w Bonn.
Papież Benedykt XVI
25 marca 1977 roku Paweł VI ustanowił Josepha arcybiskupem Monachium i Fryzyngi, a 27 czerwca został kreowany kardynałem (był ostatnim żyjącym kreowanym kardynałem przez tego papieża).
25 listopada 1981 roku Jan Paweł II nominował go na prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Od 1981 do 2005 był tzw. ghostwriterem papieża. W 1998 roku został wicedziekanem, a 30 listopada 2002 roku dziekanem Kolegium Kardynalskiego. Z biegiem czasu zaczął pełnić wiele funkcji w Kurii Rzymskiej. Był m.in. przewodniczącym papieskiej Komisji Biblijnej, przewodniczącym Międzynarodowej Komisji Teologicznej oraz radcą Drugiej Sekcji Sekretariatu Stanu.
Z uwagi na to, że był dziekanem Kolegium Kardynalskiego, 8 kwietnia 2005 roku rozpoczął mszę żałobną w intencji św. Jana Pawła II. Pierwsze głosy świadczące o tym, że to on ma największe szanse na zastąpienie papieża Polaka, pojawiły się już 2 stycznia 2005 roku. Magazyn Time dotarł do osoby z Watykanu, która przekazała takie informacje. Zaraz po pogrzebie Financial Times pisał, że jest liderem wśród kandydatów.
19 kwietnia 2005 roku, w drugim dniu konklawe, po przeprowadzeniu czterech głosowań, wybrano go na nowego papieża. Miał wówczas 78 lat i był najstarszą osobą wybraną na papieża od czasów Klemensa XII, który przestał pełnić tę funkcję 6 lutego 1740 roku. Był także pierwszym Niemcem pełniącym tę funkcję od czasów Wiktora II.
Prawdą jest, że Benedykt XVI miał na siebie zupełnie inny pomysł. Chciał przeprowadzić się do bawarskiej wsi i tam pisać książki, ale przed śmiercią Jana Pawła II miał powiedzieć przyjaciołom, że jest gotowy na przyjęcie obowiązku, jaki ewentualnie umieści na nim Bóg. Później wyznał, że modlił się do niego, by nie został wybrany.
Podczas konklawe modliłem się do Boga, żeby mnie nie wybrano. Tym razem jednak Bóg wyraźnie mnie nie posłuchał.
Co powiedział, gdy został papieżem?
Umiłowani bracia i siostry. Po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali mnie – prostego, skromnego pracownika winnicy Pana. Pocieszam się faktem, że Pan potrafi się posługiwać niedoskonałymi narzędziami i działać przy ich pomocy, a przede wszystkim zawierzam się waszym modlitwom. W radości Pana zmartwychwstałego, ufni w Jego stałą pomoc, idziemy przed siebie. Pan nam pomoże, a Maryja, Jego Najświętsza Matka, stoi u naszego boku. Dziękuję.
Benedykt XVI przeszedł na emeryturę
11 lutego 2013 roku odbył się konsystorz, na którym Benedykt XVI wyznaczył datę kanonizacji 815 błogosławionych. Zaraz po tym ogłosił, że z dniem 28 lutego 2013 roku rezygnuje z posługi biskupa Rzymu. Gdy nadszedł ten dzień, o godzinie 11:00 po raz ostatni spotkał się z kardynałami, a sześć godzin później odleciał helikopterem do Castel Gandolfo. Tam po raz ostatni pozdrowił wiernych. O godzinie 20:00 zakończył swój pontyfikat.
Na kartach historii zapisał się wielkimi literami, ponieważ był pierwszym papieżem od czasów Grzegorza XII (1415 rok), który ustąpił z urzędu.
