Cezary Żak i Artur Barciś stworzyli jeden z najlepszych duetów komediowych w historii polskiej telewizji. Wszyscy podejrzewali, że z biegiem lat i prywatnie stali się sobie bliżsi. Nic bardziej mylnego! Daleko im do przyjaźni.
Artur Barciś i Cezary Żak przed laty stworzyli duet, który podbił serca widzów. Zarówno w Miodowych latach, jak i w Ranczu pokazali, że mają niebywały talent aktorski i ogromne poczucie humoru. Mimo iż na ekranie byli nierozłączni, prywatnie daleko im do siebie, o czym Barciś opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów.
Artur Barciś o relacjach z Cezarym Żakiem
Artur w podcaście Wojewódzki&Kędzierski wyznał, że nigdy nie zaprzyjaźnił się z Cezarym, ponieważ mają różne charaktery i nigdy nie potrafił znaleźć z nim wspólnego języka.
Mamy zupełnie różne charaktery. Czarek jest introwertykiem. Myślę, że to, co on mówi, słuchałem tej rozmowy z wami, jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji — on taki po prostu jest.
Podczas wspomnianej rozmowy, jego kolega z serialu Ranczo wyznał, że ma nadzieję, że nie będzie nowego sezonu produkcji.
Myślę, że nie i mam nadzieję, że nie.
Wyjaśnił, że nie do końca podoba mu się scenariusz filmu Ranczo. Zemsta wiedźm, o którym regularnie pojawiają się nowe informacje w mediach.
Niejednokrotnie mówiłem, że według mnie jest on nieco gorszy od tego pierwszego filmu fabularnego „Ranczo. Wilkowyje”. Na pewno nie doskoczymy do poziomu tego „Rancza” 10-sezonowego. Uważam, że należy skończyć tę historię.
Natomiast Barciś w rozmowie z Wojewódzkim i Kędzierskim dodał, że ludzie na początku znajomości źle oceniają Żaka, ale na to bezpośrednio wpływa też jego nastawienie do życia.
On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć.
Lubicie tych aktorów?