w

Antek Królikowski w ogniu krytyki. Alan Andersz broni byłego kolegi. „Nie brnijmy w to”

Alan Andersz, Antek Królikowski - fot. Instagram @alandersz @antek.krolikowski
Alan Andersz, Antek Królikowski - fot. Instagram @alandersz @antek.krolikowski

Alan Andersz ma za sobą długą drogę do zdrowia. Aktor przeżył poważny wypadek, o który obwiniano jego kolegę Antoniego Królikowskiego. Panowie imprezowali felernej nocy razem. Wypadek rozbił ich przyjaźń, lecz teraz aktor staje w obronie byłego kolegi.

Alan Andersz jest znanym polskim aktorem, którego wielu kojarzy m.in. z 39 i pół lub Na Wspólnej. Gwiazdor był swego czasu bliskim przyjacielem Antoniego Królikowskiego, lecz ich znajomość mocno się rozluźniła po wypadku, jaki przeżył aktor. Lata temu panowie często razem spędzali czas i imprezowali. Na obchodach urodzin kolegi w 2012 roku serialowy Patryk Jankowski miał nieszczęśliwy wypadek i spadł ze schodów, uderzając głową o donicę.

W efekcie aktor musiał przejść poważną operację trepanacji czaszki. Przez pewien czas pozostawał w śpiączce farmakologicznej, a po wybudzeniu musiał zmierzyć się z długą rehabilitacją. Poszkodowany w jednym z podcastów wyznał, że dawny kolega nawet nie odwiedził go w szpitalu. Miał on jednak wtedy sporo na głowie.

Alan Andersz staje w obronie Królikowskiego

Przez lata w sieci krążyły pogłoski, że sprawcą wypadku miał być gwiazdor Królikowski. Na jego niekorzyść dodatkowo wpływało to, że jego relacje z poszkodowanym mocno się ochłodziły i postanowił go nie odwiedzać w szpitalu.

Dementuję. Antek Królikowski nie miał absolutnie nic wspólnego z tym wypadkiem poza tym, że to były jego urodziny. Często ludzie na nim psy wieszali. Nie jest odpowiedzialny za to, to nie jego wina, nieważne czyja, to jest już temat zamknięty — powiedział Andresz dla Kozaczka.

W obronie byłego przyjaciela postanowił stanąć w końcu sam bohater zdarzenia. Przyznał, że aktor nie miał nic wspólnego z wypadkiem. Ludzie łączyli go z tym ze względu, że wszystko miało miejsce na jego imprezie urodzinowej.

Nie będziemy dochodzić prawdy, próbować karać czy cokolwiek. Wszystko wyszło dobrze. Ja żyję i mam się świetnie. Nie brnijmy w to, nie szukajmy złych emocji, złej energii, zacznijmy się wszyscy wreszcie kochać — dodał.

Gwiazda 39 i pół przyznała, że ten rozdział w życiu jest już dla niego zamknięty i nie zamierza do niego w żaden sposób wracać. Jego relacje z byłym przyjacielem także nie są obecnie napięte. Panowie podobno już dawno się pogodzili i wyjaśnili sobie sprawę, a ich drogi rozeszły się zupełnie naturalnie.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kinga

Pisanie było moim hobby od gimnazjum, a stało się ścieżką kariery. Szeroko rozumiana kultura była zawsze moją fascynacją, a szczególnie kultura Japonii i Korei Południowej. Jestem totalnym geekiem k-popu, koreańskich dram oraz anime. W kręgu moich zainteresowań znajduje się popkultura, gry planszowe i komputerowe. W wolnej chwili relaksuję się zabijając zombie lub ćwicząc wyobraźnie podczas sesji RPG.

Hailey Bieber, Justin Bieber - fot. Instagram @haileybieber

Hailey Bieber żyje pod ogromną presją. Mówi szczerze o posiadaniu dzieci. „Dosłownie cały czas płaczę z tego powodu”

Klaudia El Dursi - fot. Instagram @klaudia_el_dursi

Klaudia El Dursi komentuje matury. Mówi, co było wtedy dla niej priorytetem. „Ja stałam w kolejce po urodę, a nie po bystrość”