Antek Królikowski nie zlekceważył problemów zdrowotnych synka. Nie tylko odwiedził go w szpitalu, ale i zadbał o godziwe warunki dla Joanny Opozdy. Jak skomentował sytuację?
Joanna Opozda i Antek Królikowski jeszcze do niedawna tworzyli jedną z najpiękniejszych par w polskim show-biznesie. Od początku ich relacja należała do tych burzliwych, jednak wiele wskazywało na to, że w końcu uda im się dojść do porozumienia. W sierpniu ubiegłego roku wzięli ślub, a krótko po tym poinformowali, że spodziewają się dziecka.
Wszystko wskazywało na to, że już nic nie jest w stanie zakłócić ich szczęścia. Nikt jednak nie wiedział, że w czasie, gdy aktorka oczekiwała na narodziny pierwszego dziecka, zaczęło im się gorzej układać. Dopiero gdy urodził się Vincent, na jaw wyszło, że aktor w tym czasie wrócił do imprezowego stylu życia. Do tego doszły też liczne kłamstwa i zdrada. Ostatecznie małżonkowie podjęli decyzję o rozstaniu.
Teraz para po raz kolejny musi stawić czoła poważnym problemom w życiu prywatnym. Ich miesięczny synek trafił do szpitala.
Antek Królikowski odwiedził synka w szpitalu. Jak przebiegła wizyta?
Joanna wczoraj w godzinach wieczornych poinformowała za pośrednictwem Instagrama, że wraz z synkiem przebywa w szpitalu. Okazało się, że chłopiec dostał wysokiej gorączki i konieczna była interwencja lekarzy.
Niestety wczoraj u mojego miesięcznego synka zdiagnozowano poważną infekcję, rano miał straszną gorączkę i najbliższy czas spędzimy w szpitalu na oddziale patologi noworodka – przekazała.
W dalszej części wpisu użalała się na trudne warunki bytowe.
[…] Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak tragicznie wyglądają polskie oddziały szpitalne dla dzieci.
Dzisiejszą noc spędziłam na podłodze w szpitalu, leżąc przy łóżeczku Vincenta – relacjonowała,
Królikowski nie pozostał obojętny na te doniesienia. Krótko po tym jak informacja obiegła social media, udzielił wywiadu dziennikarzowi Faktu, którego zapewnił, że ma wszystko pod kontrolą i interesuje się stanem zdrowia synka. Zdradził, że interweniował u samego ordynatora, a także zatroszczył się o to, by Joanna miała odpowiednie warunki w szpitalu.
Byłem w szpitalu i rozmawiałem z ordynatorem, tak że wszystko jest pod kontrolą. Zadbałem też, żeby Asia miała odpowiednie warunki – powiedział.
Aktor nie zdradził, co dokładnie dolega jego synowi, ani w jakim jest stanie. Poprosił, by media pozostawiły jego życie prywatne w spokoju.
Dla mnie najważniejszy jest teraz Vincent i jego zdrowie i dla Asi też, także prosimy o uszanowanie tego.
Jak widać, Antek bardzo angażuje się w sprawy związane z jego synkiem.