Anna Lewandowska pasjonuje się tańcem. Wielokrotnie dawała w sieci pokaz bachaty. Tym razem zaskoczyła internautów, ponieważ, jak sama podkreśliła, wyszła ze swojej strefy komfortu i spróbowała czegoś nowego. Jej zmysłowe ruchy robią wrażenie?
Anna Lewandowska to jedna z najpopularniejszych kobiet w polskich show-biznesie. Przed laty odnosiła ogromne sukcesy w karate, jednak z czasem zaczęła interesować się również innymi dziedzinami sportu. Obecnie jest mocno związana z propagowaniem zdrowego trybu życia, uznawana jest za jedną z najsławniejszych trenerek w Polsce. Prowadzi biznesy, które promuje w mediach społecznościowych. Stworzyła m.in. aplikację treningową, catering dietetyczny, zdrowe przekąski, a nawet markę kosmetyczną. Prywatnie natomiast jest żoną sławnego piłkarza Roberta Lewandowskiego, z którym doczekała się dwóch córek.
Anna Lewandowska prezentuje kocie ruchy na parkiecie
Trenerka w listopadzie ubiegłego roku otworzyła w Barcelonie studio fitness oraz siłownię. Podkreśla, że można tam nie tylko pracować nad swoją sylwetką za pomocą ćwiczeń, ale również można porozmawiać z ekspertami, a nawet zjeść zdrowy posiłek. Lewandowska jakiś czas temu „oprowadziła” obserwatorów po wnętrzu swojego lokalu. Teraz natomiast zaskoczyła czymś innym.
Nie jest tajemnicą, że 36-latka pasjonuje się tańcem. Już nie raz mogliśmy zobaczyć jej umiejętności w sieci. Najczęściej prezentuje bachatę, lecz teraz postanowiła spróbować czegoś nowego. Postawiła na lekcje tańca high heels, który jest bardzo kobiecy i zmysłowy. Lewa wskoczyła w wysokie obcasy i wygodne ciuchy, po czym zaprezentowała, czego się nauczyła, w mediach społecznościowych. Na krótkim nagraniu widać, że celebrytka świetnie się bawi do lecącej w tle muzyki.
Zajęcia high heels to coś więcej niż tylko taniec. Chodzi o budowanie pewności siebie, akceptowanie kobiecości i artystyczne wyrażanie siebie. Jak wiecie, od jakiegoś czasu próbuję różnych stylów tańca, ale to było dla mnie prawdziwe wyzwanie – napisała.
Na nagraniu tańczy razem z instruktorką high heels. Pokaz robi wrażenie?



