Wojtek i Agata tworzący projekt Life on Wheelz znaleźli się w ogniu krytyki po tym, jak YouTuber z kanału Klepsydra nagrał dwa obszerne filmy krytykujące ich działania. Byli małżonkowie wydali oświadczenie w tej sprawie na profilu instagramowym.
Walczący z dystrofią mięśniową Wojtek Sawicki tworzy projekt Life on Wheelz, którego celem jest budowanie świadomości społecznej i edukowanie na temat życia osób z niepełnosprawnościami. Projekt razem z Wojtkiem współtworzyła Agata Sawicka, która do niedawna była jego żoną. Para postanowiła się rozstać w ubiegłym roku, ale wciąż pozostają w przyjacielskich relacjach.

Blogerzy Life on Wheelz w ogniu krytyki
YouTuber z kanału Klepsydra opublikował ostatnio dwa filmy, które rzucają cień na działalność blogerów. Mężczyzna w swoich materiałach przedstawił działania influencerów oraz relacje osób, które twierdzą, że kiedyś dla nich pracowały. Przekazane przez anonimowych informatorów wieści zszokowały internautów. Sporo osób miało zastrzeżenia do tego, jak pracowników miała traktować Agata.
O wypłatę trzeba się prosić. Oczekuje 200% poświęcenia, w sieci udaje biedaka, a jedyną sprawą, na którą (jeżeli chodzi o wydatki związane z chorobą) wydaje hajs, to dwie godziny fizjoterapii tygodniowo, bo jest w wielu programach i wszystko dostaje pod drzwi za free – przytoczono w filmie jedną z wypowiedzi.
Wielokrotnie krzyczała, wręcz opie*****la Wojtka i współpracowników, że nie jest tak, jak chce, ani w tempie takim jak chce. Wydaje mi się, że ona najzwyczajniej nie lubi ludzi, traktuje ich jako materiał do wyłuskania dóbr dla siebie – dodał ktoś inny.
Filmy wywołały niemałe poruszenie w sieci. Internauci szybko zwrócili się do Sawickich z prośbą o ustosunkowanie się do informacji przekazanych przez Klepsydrę. Na reakcję influencerów nie trzeba było długo czekać. Wydali oświadczenie na swoim Instagramie.
Chcemy podzielić się z wami kilkoma słowami. 'Life on Wheelz’ to projekt, który tworzymy z pasją i zaangażowaniem od sześciu lat. Nasza misja — pokazywanie prawdziwego oblicza życia z niepełnosprawnością i budowanie świadomości społecznej — jest dla nas najważniejsza. Cieszymy się, że dzięki waszemu wsparciu mogliśmy zrealizować tyle wartościowych inicjatyw i dotrzeć do tak wielu osób – czytamy.
Następnie zwrócili się do swoich odbiorców z prośbą o uszanowanie prywatności i wyrazili chęć dalszej realizacji swoich planów.
Prosimy jednak o uszanowanie naszej prywatności. Chcemy skupić się na tym, co najważniejsze — naszej misji i działaniach dla społeczności OzN. Dziękujemy za zrozumienie i nieustające wsparcie – napisali.
Możliwość dodawania komentarzy pod postem została wyłączona.